2020-04-13. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Astro-obserwator

« Pandemia: cień epoki wyszedł na jaw SPIS ↓ Covid i AIDS, choroby cyklu Saturna... »

Czytaj w Czytelni

Mała epoka Wodnika: lata 2020-2026 ! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

Mamy za sobą koniunkcję Saturna i Plutona z 12 stycznia b.r. 2020 i aktualnie doświadczamy jej skutków. Ale czas gna dalej, planety krążą i trzeba przygotować się na ich nowe konfiguracje. W najbliższych miesiącach i latach czekają nas następujące tranzyty światowe („world transits” jak je nazwali Grof i Tarnas); jeden z nich, wejście Saturna do znaku Wodnika już częściowo się zrealizował w połowie marca b.r.. W większości z nich biorą udział Uran lub znak Wodnika, a ściślej jego początek, 0° Wodnika czyli punkt harmoniczny trzykrotny powietrzny. Dlatego najbliższe siedmiolecie można nazwać tytułową „małą epoką Wodnika”. Oczywiście z legendarną i w Hair śpiewaną rzekomo precesyjną Erą Wodnika nie ma ona nic wspólnego, tak jak tamta z rzeczywistością.

Wspomniane konfiguracje planet to:

Kolejno przyjrzymy się historycznym precedensom tych światowych tranzytów. Możliwe, że pozwoli to nam postawić wstępne prognozy na ten dziwny wycinek przyszłości.

Saturn przez Zero Wodnika

Gdy to piszę, Saturn jest w 1°20′ Wodnika, czyli w silnej koniunkcji z Zerem Wodnika. Podczas tej bieżącej koniunkcji sporo już wydarzyło się: WHO ogłosiła pandemię covid-19 (11 marca 2020), gdy koniunkcji brakowało do ścisłości 0.8 stopnia; następnego dnia polski rząd zaprowadził „stan zagrożenia epidemią” i zaczął przykręcać śrubę rygorów. 1 stopień po ścisłości, 7 kwietnia 2020 w Chinach zakończono blokadę Wuhanu.

Poprzednia koniunkcja Saturna z Zerem Wodnika była 29 lat temu w 1991 r.. Co się działo? Dogrywała się historia Związku Radzieckiego: przy odchyleniu +1.70° Jelcyn ogłosił zwycięstwo resurgującej Rosji (czyli swoje własne) nad walącym się ZSRR pod wodzą puczysty Janajewa; było to 21 sierpnia 1991. W grudniu tegoż roku Ukraina w referendum wybrała niepodległość; też w grudniu w Białowieży rozwiązano ZSRR – Saturn był już 5.22° po koniunkcji z Zerem Wodnika. W Polsce w tym samym miesiącu zaczęło nadawać Radio Maryja, +3.43°.

Dwie koniunkcje temu prawie dokładnie na ingres Saturna do Wodnika na orbitę wyleciał Gagarin; było to 12 kwietnia 1961, odchylenie -0.75°; ciekawe, że wówczas też była koniunkcja Jowisza i Saturna, wspomnę o niej dalej. W tym samym roku jesienią i przy prawie tych samych pozycjach powolnych planet, 30 października 1961, Sowieci poczęstowali świat równoległym prezentem: nad Arktyką zdetonowali Car Bombę, najsilniejszą (i absurdalną w swojej mocy) bombę termojądrową, jaką ktokolwiek i kiedykolwiek sporządził i użył. Saturn był wtedy „niżej” w zodiaku niż przy Gagarinie, 5.90° przed Zerem Wodnika. (Jowisz wtedy wchodził do Wodnika, a Uran do Panny.)

Trzy koniunkcje temu w 1933 r., przy odchyleniu +7.52° Hitler został kanclerzem Niemiec. Wcześniej, ale tej samej zimy, przy +3.18°, Stalin i jego drużyna zainicjowali ludobójstwo głodem – Hołodomor – w Ukrainie.

Cztery koniunkcje wstecz był rok 1903, gdy Orville Wright poleciał pierwszym proto-samolotem: przy odchyleniu +6.48° – w uderzającej analogii z Gagarinem dwa obiegi Saturna później. Saturn był w koniunkcji z Marsem, oczywiście obie planety na początku Wodnika. W tej samej teoretyczno-rewolucyjnej serii Uljanow-Lenin pytał „Co robić?”, -4.9°, a Dmowski definiował „nowoczesnego Polaka”, przy +9.3°.

Z wcześniejszych wydarzeń odnotuję zdobycie tureckiej twierdzy Azow przez Kozaków (21 czerwca 1637, -7°), co było testem kozackiej siły i tęsknot i przygrywką do wojen pod Chmielnickim 11 później podczas koniunkcji Saturna i Plutona. Oraz ostateczne zdobycie Meksyku przez Cortesa: 13 sierpnia 1521, +11°, więc już właściwie poza koniunkcją z 0° Wodnika, ale z Saturnem jak najbardziej w tym znaku; wojna z Aztekami roztoczyła się właśnie podczas koniunkcji.

Czego w tej serii wydarzeń, na pierwszy rzut oka od sasa-lasa, możemy się dopatrzyć?

Zwraca uwagę ciąg w górę: czyli pierwszy lotniczy test Wrightów, 1903, i pierwsze orbitowanie Gagarina, 1961.

Kilka wydarzeń ma wspólny sens: „słaby rośnie w siłę”, lub dopiero swoją przyszłą siłę sobie uświadamia, lub tę odkrytą niedawno siłę zaczyna właśnie egzekwować. Jest to oczywiste w przypadku Lenina, który formułuje nową taktykę dla swoich przyszłych followers, po tym, jak dotychczasowa partia mu się rozpadła. Podobnie Dmowski dopiero zbiera teoretyczne myśli. Do tego samego klucza należy pierwsza audycja Tadeusza Rydzyka: oto dotąd słaby i nieznany próbuje swoich sił. Zdobycie Azowa miało podobną „energię”: oto lekceważona i niezauważana przez główne siły banda stepowych piratów bierze fortecę głównego rozdającego karty w regionie, czyli Turcji, fortecę, która była korzeniem tureckiego panowania na pograniczu Stepu i Morza. Sens „słaby bierze górę” i pozostaje jako zwycięzca na arenie, ma też akcja Jelcyna z 1991 r., i wygrana Hitlera z 1933 r.. Cortes z setką desperadów też był słabeuszem w porównaniu z tysiącami wojowników Montezumy. Wszystkie te wydarzenia spina idea rewolucji, rozumianej jako wyłonienie się nieznanej wcześniej, nieobecnej lub rozproszonej siły, która bądź wtedy się wyłania (Lenin, Dmowski, Rydzyk), bądź odnosi pierwsze zwycięstwo, wraz z którym się konstytuuje (Azow, Hitler), bądź zwycięża ostatecznie (Cortes, Jelcyn).

Trzecią kategorię stanowią pokazy brutalnej, zgniatającej siły: tu należą Car Bomba, zaprowadzenie Hołodomoru, i takiż współ-sens miało zwycięstwo Cortesa, przecież genocyd na ludach Wyżyny Meksykańskiej; wszystkie trzy „miażdżenia” absurdalne w swym masowym i bezmyślnym okrucieństwie.

Niedawnych wydarzeń okołokoronawirusowych nie analizuję jako zbyt świeżych; obecna koniunkcja (lub ingres Saturna do Wodnika) trwa i jeszcze się nie rozwinęła.

Jowisz przez Zero Wodnika

Jowisz okrąża Słońce, Ziemię i zodiak w ciągu 11,86 lat. Podczas poprzedniego przejścia przez 0° Wodnika wynaleziono Bitcoin! – Z b. dobrą ścisłością, bo przy -0.45° odchylenia; 3 stycznia 2009.

Trzy cykle temu Gorbaczow został sekretarzem generalnym czyli gensekiem: 11 marca 1985, odchylenie +7.17, więc już sporo „po”.

Cztery cykle temu w r. 1973 miała miejsce długa seria burzliwych wydarzeń; jednak głównym czynnikiem wydaje się w niej nie tyle ingres Jowisza do Wodnika, co równoczesna kwadratura Saturna do Plutona. Wtedy została odpalona wojna Jom Kippur , podczas której OPEC użył szczególnej broni: embarga czyli wstrzymania sprzedaży ropy naftowej, co pociągnęło kryzys gospodarczy. Wtedy Pinochet obalił i zabił (oczywiście nie swoimi rękami) Allendego, w USA zaczynała się afera Watergate, a „my” dosłownie w tych samych październikowych dniach wygraliśmy swoją małą piłkarską wojnę na Wembley. Jednak Jowisz wchodzący do Wodnika był wtedy raczej astro-przyczyną numer dwa, nie główną.

Z dawniejszych wydarzeń wojennych, zwracają cztery przypadki, które można objąć formułą „dobijanie bestii” lub „wyważanie bramy” (z trupem bestii ewentualnie w tle). Były to: Traktat z Kanagawy (marzec 1854, -5.58°) którym komandor Peary wyważył drzwi do zamkniętej dotamtąd Japonii; desant pod Warną, w którym Brytyjczycy i Francuzi weszli do Wojny Krymskiej (maj 1854, ten sam obrót i faza Jowisza co poprzednio, -3.8°); lądowanie Wilhelma Orańskiego czyli początek angielskiej Chwalebnej Rewolucji (listopad 1688, -8°), który właściwie stał się początkiem nowoczesnej Anglii; Bitwa pod Sadową (lipiec 1866, odchylenie -0.75°) – bestią była Austria Habsburgów pobiedzona przez wschodzące mocarstwo Pruskie, od czego musiała przepoczwarzyć się w Austro-Węgry, by po półwieczu runąć w niebyt.

Także podczas przejść Jowisza przez Zero Wodnika Rosjanie odpalili swoją pierwszą bombę jądrową (sierpień 1949, -7°), proklamowano Chińską Republikę Ludową (październik 1949, -7°), a bracia Montgolfier jęli się pierwszych prób z balonem (listopad 1783, -1°). – Wydarzenia te pasują do odpowiednich serii z Saturnem na wejściu do Wodnika.

Wyciągamy stąd wnioski, że koniunkcja Jowisza z harmonicznym punktem 0° Wodnika:

Koniunkcja Jowisza i Saturna

Koniunkcje te wypadają co 20 lat (dokładniej: 19,84 roku). Poprzednia z 2000 r. nie popisała się niczym ważnym; z tamtego czasu pamiętam dobrą koniunkturę na rynku prasowym. Bogatsza w wydarzenia była koniunkcja z lat 1980-81, wtedy miały miejsce, sortując wg ścisłości aspektu: zamach na Jana Pawła II (maj 1981, -2.67°), rajd Izraela na irackie instalacje jądrowe (czerwiec 1981, -2.38°); objawienia w Medziugorju (tak samo, -0.25°) i już mocno po ścisłości koniunkcji, stan wojenny w Polsce (+12.80°) – ale wtedy była to potrójna koniunkcja Saturna, Plutona i Jowisza nad punktem 0° Skorpiona. Z dawnych wydarzeń w tej generycznej fazie cyklu Jowisz Saturn odbyła się intronizacja Czyngis Chana (maj 1206, +1.48°) i usuwerennienie się proroka Mahometa (grudzień 610, +3.88°).

Wspólną tendencję trudno znaleźć: raczej należy przyjąć, że ta koniunkcja jeśli się objawia, to jako wzmacniacz dla innych cykli. Jeśli Czytelnik ma własne odmienne lub poszerzające obserwacje, chętnie z nimi się zapoznam. Też trzeba brać pod uwagę, że przy jednoczesnym przekraczaniu przez obie planety Punktu Wodnika (czyli 0° Wodnika) wystąpi synergia tendencji związanych z przejściami Saturn-Wodnik i Jowisz-Wodnik.

Ciąg dalszy nastąpi. W następnym odcinku/odcinkach: aspekty Urana, Pluton przez 0° Wodnika, cykl Saturn Neptun.


2020-04-13. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Astro-obserwator

« Pandemia: cień epoki wyszedł na jaw SPIS ↓ Covid i AIDS, choroby cyklu Saturna... »

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora, którym jest Wojciech Jóźwiak.