2010-03-03. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Astro-refleksje

« Astro sado maso SPIS ↓ Cykl Saturna a rektyfikacja »

Czytaj w Czytelni

Serwer energii czyli prezent Marsa dla Ziemi ! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

Warto zapamiętać dzień 24 lutego br. W Kalifornii miał wtedy miejsce pierwszy publiczny występ firmy Bloom Energy - jej konferencja prasowa. Firma ta produkuje serwery energii. Nieznane jeszcze słowo, bo i wynalazek nowy. Energetyka dotąd kojarzyła się z wielkimi elektrowniami, kominami, dymem... Z raniącymi krajobraz odkrywkami, hałdami i drutami linii przesyłowych. Jest nadzieja, że to wszystko wkrótce zniknie. Serwery energii, zwane też bloom box, wyglądają jak eleganckie kostki z błyszczącego metalu, około dwa metry wysokie, metr szerokie, nie dymią, nie zanieczyszczają środowiska i mogą być zamontowane tam, gdzie prąd jest potrzebny: na osiedlu, przy fabryce, na zapleczu domu towarowego. Zasilają już komputery Google.

Źródłem energii jest gaz: ziemny, wodór albo biogaz z oczyszczalni ścieków. Urządzenia pobierają też tlen i wodę, ale w znacznie mniejszych ilościach niż tradycyjne "gorące" elektrownie. Tym, co w nich produkuje prąd, są ogniwa paliwowe, czyli baterie, które bezpośrednio przetwarzają energię chemiczną paliwa w energię elektryczną. Nie ma w nich ruchomych części, więc i nie ma hałasu. Działają bezszelestnie i elegancko.

Ogniwa paliwowe znane są od dwustu lat, ale słynęły ze swojej kapryśności. Dopiero teraz udało się je odpowiednio "oswoić" inżynierom, a stało się tak dzięki pracom nad napędem dla pojazdów wysyłanych na Marsa. Serwer energii jest więc prawdziwym prezentem Marsa dla Ziemi!

Założyciel firmy, K. R. Sridhar (zob. też tu), Hindus, który po studiach przybył do USA, pracował najpierw dla NASA, właśnie przy udoskonalaniu sond marsjańskich.

W dniu konferencji prasowej Bloom Energy, 24 lutego, był ciekawy układ planet. Słońce minęło powietrzny i inspirujący punkt w Rybach (4 stopnie Ryb) i zbliżało się do Jowisza, planety sukcesu (8 stopni Ryb). Aż sześć planet przebywało w sąsiednich znakach Wodnika i Ryb. Wodnik i Ryby są ze sobą związane od 2003 roku, gdyż Uran, władca Wodnika, przebywa w Rybach, a Neptun, władca Ryb - w Wodniku. Od siedmiu lat ma więc miejsce tak zwana wzajemna recepcja Urana i Neptuna - i właśnie w tym okresie Bloom Energy opatentowała swoje wynalazki. Łatwa i czysta produkcja energii, to symboliczna dziedzina Urana, ale w ogniwie paliwowym dzieje się to w wodzie - którą "rządzi" Neptun. Wszystko się zgadza z astrologią!

Ta wzajemna recepcja od lat wyglądała na coś, z czego powinien wyniknąć wynalazek, który zrewolucjonizuje energetykę - i proszę, oto pod koniec okresu współdziałania tych dwóch planet widać wyniki.

Na razie fachowcy z tej firmy pracują nad tym, żeby bloom box′y zmniejszyć, tak żeby można było nimi zasilać pojedyncze jednorodzinne domy! Oraz nad ich potanieniem - żeby kosztowały tyle, co samochód, albo i mniej. Jeśli im się uda, świat zmieni się i to na lepsze!

Zobacz też: "Przełom w energetyce?" :: "Bloom Box - energetyczna rewolucja?"

2010-03-03. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Astro-refleksje

« Astro sado maso SPIS ↓ Cykl Saturna a rektyfikacja »

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora, którym jest Wojciech Jóźwiak.