Fat Cats, SI i inne wynalazki epoki Wodnika .441

  • <<
  • <
  • ...
  • 1
  • 2
  •  
  • >
  • >>

Wojciech Jóźwiak   2023-03-11 21:35:10   [16195.441]  
Kot Mocy
Nie jestem fanatykiem kotów. Kota teraz nie mam, od czasu śmierci czarnej kotki Pazuzy (Odejście Pazuzy) w 2014 r. podczas koniunkcji Słońca i Plutona kotów "nie zaprowadzaliśmy" i raczej nie czuję braku tych zwierząt. Ale parę dni temu natrafiłem na FB na serię tych rysunków (obrazów, w stylu hiperrealizmu), to przeglądając je czułem dziwne ściskanie w dołku. Autor tamte koty obdarzył ogromną duszą. Duszą męską. Na tych obrazach są te czarne koty-giganty przy mężczyznach w różnym wieku, od chłopca do starca, różnej rasy. Ci mężczyźni są tacy-sobie, nie wyróżniają się. Można powiedzieć: średniacy. Robią wrażenie zagubionych i zdziwionych tym, że "tak im przyszło". I te koty przy nich, jakby wcielenie ich marzeń, ich losu.
Ten obraz najbardziej mnie wzruszył:

Cała seria tych obrazków jest tu: LINK.
  • Dziwna: Obrazy są piękne, ale to AI malowała. Widać to zwłaszcza po nieumiejętności realistycznego odtworzenia ludzkich rąk i kocich łap (na niektórych rysunkach). Na dwóch też ogon leży osobno :-o 
    Mimo to zgadzam się, przejmujące.  
  • Beata: Dziwna, please... nie psuj nam wrażeń....
  • Beata: Jest tam kobieta też! moim zdaniem dwie..
  • Dziwna: Tak. I jeden chłopak, co siedzi w powietrzu (AI zapomniała stołka).
  • Beata: Może być komiksem przedstawiającym 1 osoba i kot
  • Beata: Może być komiksem przedstawiającym 1 osoba i koty perskie
  • Beata: Mnie się podoba to zdjęcie
    Może być komiksem przedstawiającym 1 osoba i kot
  • Beata: mam wrazenie że oni borykają się z depresją...
  • Fabrycy: Obrazki z lekka bizarne...
  • Dziwna: Obrazki pochodzą z programu na midjourney.com, fajna zabawa jak ktoś ma czas. Oto mój osobisty Kot Mocy, dwie wersje, opcja darmowa, zajęło pół minuty :)) 
    Polecenie wydałam: giant black cat huggs a woman in a kitchen :)


  • Jedynie prawda jest ciekawa:
    /imagine astrology nerd with dogs teaching online


  • Jedynie prawda jest ciekawa:
    Imagine there's no heavenIt's easy if you tryNo hell below usAbove us, only sky
    Imagine all the peopleLivin' for todayAh
    Imagine there's no countriesIt isn't hard to doNothing to kill or die forAnd no religion, too
    Imagine all the peopleLivin' life in peace



  • Jedynie prawda jest ciekawa: Pod Discord'a można sobie to podłączyć
    Faktycznie zabawne na chwilę - ludzie wpisują dowolnie skojarzony tekst i wyniki są niekiedy zaskakujące. 
    Lennon pewnie miał inne obrazki w głowie, niż AI pisząc 
    Imgine ;-)
  • Dziwna:
    Wspaniały świat AI.
    "Talkin' 'bout my g-g-g-generationnnnn!" 
    A tę magię stworzył program, te osoby nie istnieją (z dłonią Pana tradycyjnie coś nie tak, czemu te dłonie nie wychodzą?).

Wojciech Jóźwiak   2023-03-14 23:32:50   [16208.441]  
Problematyczne Fat Cats
Zastanawiam się, czy nie wykasować całego tego wątku. Bo jaki ma związek z astrologią?
Lub może ma, tylko ja nie widzę.
Obrazek Dziwnej/Dziwny wygenerowany na zadanie "giant black cat huggs a woman in a kitchen" ma za tło najwyraźniej tę samą kuchnię co tamte Czarne Koty, które ja znalazłem na FB i początkowo zamieściłem.
A może te generowane obrazki mają lub mogą mieć jakieś zastosowanie?
Potrzebuję podpowiedzi.
(PS/Btw: Jutro na webinarium mówię o aspektach.)
  • Dziwna: Ludzie jak widzę próbują sobie w ten sposób projektować logo dla firmy, wnętrza, biżuterię (wszystko zależy od zapodanego polecenia, można określić czy to ma być fotografia, obraz, rysunek, akwarela etc.). Kuchnie też mogą być różne, to jest zapewne model "default" :) Wystarczy, że wrzucisz np. "expensive minimalistic kitchen" i masz całkiem co innego :) Jak opłacisz abonament (od 8 dol. miesięcznie) możesz wykorzystywać te obrazki komercyjnie.

    Można wstawić własne (lub czyjeś) zdjęcie i zlecić przeróbkę na postać z mangi albo renesansowy portret.  Bardzo wiele poleceń to kreowanie różnych fantastycznych postaci czy sytuacji, "urealnianie" metafor ("Jezus Chrystus z uśmiechem przemawiający do Indian", "Trzęsienie ziemi oraz wulkan jako dwaj wściekli ludzie", "Louis Armstrong i Ella Fitzerald biorą ślub" itd itp). Stylizacja na zdjęcie z lat 70-tych, na prostą kreskówkę, na malarstwo Tamary Lempickiej, jak ktoś chce lub na fotografię Annie Leibovitz. Możliwości są nieskończone.

    Największą trudnością (dla początkującego) jest dobranie odpowiedniego polecenia które namaluje, o co Ci chodzi. Program też oczywiście zaskakuje proponując rzeczy, na które by się nie wpadło.

    Tylko dłonie... dłonie nie wychodzą. I czasami łapy.

    Ale nie wiem, na ile to się ma do astrologii, raczej chyba do działu ciekawostek się nadaje (mnie zaciekawiło i się trochę wciągnęłam, no ale to ja).

  • Rubi: Jeśli dłonie nie wychodzą, to cóż z niej za inteligencja :) :) 
  • Dziwna: Spokojnie. Kwestia czasu. Póki co, można sobie samemu poprawić w jakimś programie graficznym.
Beata   2023-03-25 21:16:14   [16280.441]  
Czy sztuczna inteligencja, roboty staną się nowymi istotami na ziemi?
czy sztuczna inteligencja, roboty  staną się nowymi istotami na ziemi...
  • Wojciech Jóźwiak: Beato, różnica jest zasadnicza. Człowiek ma inteligencję i efektory (urządzenia do poruszania zewnętrznymi przedmiotami i do poruszania się) w jednym pakiecie, czyli zapakowane w osobne jednostkowe ciało. Jego (nasza) inteligencja też jest jednostkowa i ograniczona do tego pojedynczego ciała. U SI jest całkiem inaczej. Nie ma żadnej jednostkowości. A także nie ma koniecznego związku między inteligencją a "widzeniem" świata, manipulowaniem w świecie i przemieszczaniem się po świecie. Albo inaczej: SI i "robot" nie mają żadnego związku. Budowane dotąd roboty nie mają inteligencji, a SI ani nie "widzi", ani nie porusza niczym, ani się nie przemieszcza, ani nie ma żadnego "ciała". SI stanie się -- już się staje -- "mieszkańcem" ekosystemu Ziemi (tak jak stały się nim np. autostrady i odrzutowce), ale ze swojej istoty nie jest gatunkową konkurencją dla ludzi. Co nie znaczy, że nie będzie mogła nam obrzydzić życia w jakiś sposób.
  • Beata: Homo Technicus
    https://www.onet.pl/technologie/komputerswiat/zaufalem-technologii-ktora-mysli-dzis-za-mnie-kim-mnie-to-czyni/jek91fb,3355dd20
  • Chaos: W najnowszym magazynie Sens wywiad z prof. Piotrem Przybyszem na temat sztucznej inteligencji, jej umiejętności uczenia się, i czy stanie się w przyszłości zdolna do własnej kreatywności (i możliwości wykluczenia człowieka jako dostarczyciela danych do przetwarzania).
    Dziś do warsztatu dodałam program AI retuszujący drobne nieostrości zdjęć. Niektóre kadry są zbyt cenne, by odrzucić je przez drobną nieostrość.
    Wczoraj natomiast przeglądając media społecznościowe natrafiłam na wysoce realistyczną fotografię, przy której sama bym uznała, że jest naturalnym zdjęciem, zanim dostrzegłam pod spodem informację, że jest dziełem sztucznej inteligencji + apel, by generując obrazy przez SI opatrywać je stosownym ostrzeżeniem dla odbiorcy. U niejednego fotografującego kompleksy gotowe.
Wojciech Jóźwiak   2023-03-27 10:39:33   [16287.441]  
Uruchomienie ChatGPT: kosmogram na rybę, szukamy czasu tamtego wydarzenia
Zamieściłem kosmogram:
ChatGPT, uruchomienie 2022-11-30.
Niestety, chociaż datę dzienną łatwo znaleźć -- w ang. Wikipedii, w pl też -- to czas nie jest podany. Zresztą, kogo to prócz astrologów obchodzi?
Tymczasowo dałem godzinę na rybę 15.
Mam więc apel: jeśli znajdziesz gdzieś czas-godzinę uruchomienia ChatGTP (czyli tej najsławniejszej AI/SI) to podaj.
  • Wojciech Jóźwiak: Wśród założycieli OpenAI jest nasz człowiek: Wojciech Zaremba, uro. w Kluczborku 30 listopada 1988. Szukamy jego czasu urodzenia.
Wojciech Jóźwiak   2023-03-27 11:09:24   [16289.441]  
AI graficzne?
Czy Ktoś-z-Was używa (zna, bawi się, ma przećwiczone) którejś aplikacji graficznej AI?
Midjourney AI, Lensa AI, AI Canva?
Pytam, ponieważ nie chce mi się i nie mam czasu w to wchodzić, a być może AI-generowane obrazy można by wykorzystać, np. do dekorowania stron, takich jak Astroakademia lub Taraka? Albo do generowania sobie awatarów, co nam by się przydało, bo nie wolno nam (w AA) ujawniać twarzy? A może istnieje już graficzna AI wyspecjalizowana w awatarach?
  • Dziwna: No ja się pobawiłam trochę. Oto Wojciech w wersji AI, 3 wersje :)



  • Dziwna: Nos trochę za duży, bo AI ma też problem z przetwarzaniem zdjęć. Podobno celowo, żeby nie było deepfake'ów.
  • Dziwna: Jeszcze jest problem z tym, że te obrazki mają małą rozdzielczość. Można je trochę "dopakować" ale w pewnych granicach, więc jako np. plansza na całą stronę się nie nadadzą.
  • Teta: Dziwna, świetne te fotki. W jakim programie to zrobiłaś? 
  • Dziwna: No w Midjourney. Minuta roboty :)
  • Teta: Ok, dzięki :) zerknę w wolnej chwili. 
  • Wojciech Jóźwiak: Dziwno, dzięki! :)
    Nawet trochę podobny jestem. :) Może wykorzystam. Ale już wystarczy, nie wklejaj więcej, pliz.
  • Wojciech Jóźwiak: Midjourney zaciągnęło jakieś dekoracje z filmów fantasy.
  • Małgośka: Piękne skarykaturyzowane obrazy! Mędrzec, Mag i Mistyk. Podoba mi się:)
Wojciech Jóźwiak   2023-03-27 11:59:57   [16290.441]  
Poezja SI
SI ze strony-aplikacji Good Tape pracuje jak mróweczka. Niekiedy przy okazji produkuje takie oto poezje:

zacznijmy od tego, że na tym rysunku widzimy punkty kardynalne, punkt stag ogieńscy, warana, wodna raka, najbardziej nas teraz interesujący punkt powietrzny wagi, punkt ziemny koziorosta, przepraszam, muszę pieskowi powiedzieć, żeby nie szczekał. Już przestały.

  • Dziwna: :)
  • Teta: :) 
  • Wojciech Jóźwiak: Kolejny dowcip SI: "... w zasięgu dopełniającego spokrewnionego powietrznego punktu siedmiokrotnego w Gliźdniętach jest Jowisz ..."
  • Dziwna: Gliźdnięta :)
  • Wojciech Jóźwiak: To wskazuje, że silnik SI użyty w Good Tape nie uczy się. Gdy natrafia na rzadkie słowa, jak "Bliźnięta" albo "w Koziorożcu" to za każdym razem próbuje to słowo z-emulować od zera. "Koziorożec" i jego przypadki zostały transkrybowane na 20 sposobów każdy śmieszniejszy.
  • Wojciech Jóźwiak: "bliźniąc się"
Biggannet   2023-04-20 19:56:04   [16422.441]  
Starship Spacex eksplodował po starcie
  • Biggannet: Miejsce Boca Chica Texas, start 8:33 rano. Lot  trwał 3min 59 sekund.
  • Timothy:
    Temat może oczywiście uruchamiać 1000 wątków, ale ja bym chciał nawiązać do jednego i zapytać:
    czy ktoś z Was uruchamiał jakiś projekt/ przedsięwzięcie/ interes/ misję, no cokolwiek wg policzonego horoskopu ? Bo w przypadku rakiety chyba ktoś tego nie zrobił,... lub zrobił <??!> niewłaściwie... Jakie macie tutaj doświadczenia ? Ja sam kiedyś bazowałem na samym księżycu i jego fazach, ale w przypadku "grubszych tematów", sam Księżyc to chyba za mało. Co myślicie ?
  • Biggannet: Ja chciałam tylko by ktoś sie tutaj pokusił o wyrysowane kosmogramu tego wydarzenia. 
  • Wojciech Jóźwiak: Chaos zamieściła kosmogram. Poprawiłem strefę, bo tam było -5 godzin do UT, a Chaos wpisała "-6h". Różnica w kosmogramach chyba nieistotna. Podczas kwadratury Słońce-Pluton raczej nie powinno się tego robić.
  • Wojciech Jóźwiak: Biggannet, przeniosłem tę notkę do wątku o wodnikowych wynalazkach, bo najbardziej tu pasuje.
  • Chaos: To dlatego nie zalinkowałam, bo nie ufałam temu, co wpisałam. A sprawdzałam, że w Boca Chica 14sta, w Londynie 20sta, to wpisałam -6, ech.
  • Biggannet: A gdzie można znaleźć ten kosmogram?  Dzięki.
  • Lunaria: tutaj: SpaceX Starship
  • Dziwna: Timothy, wydaje mi się, że Wojtek np. próbował dobrać dobre tranzyty przy ponownym uruchomieniu Taraki - patrz tutaj, ale IMHO niezbyt z tą Taraką wyszło.
    Ja nie jestem specjalistą, też zawsze patrzę na Księżyc, w jakiej fazie jest i np. w IV kwadrze nic nie zaczynam. Ani na zaćmieniu. 
    Złą sławę ma retrogradacja Merkurego, którą teraz mamy - zwł. jeśli chodzi o wszelkie sprawy techniczne, inwestycje, podpisywanie kontraktów, rozpoczynanie pracy (bo się warunki mogą w trakcie bardzo zmienić), a także duże zakupy, zwł. samochodów i elektroniki. I jak widać nie jest też dobra do odpalania rakiet ;) Ale u mnie to się nie sprawdza, kilka sprzętów kupiłam przy Merkurym w retro i działają jak trzeba. 
    Ponoć niefajna jest też retrogradacja Wenus - dla wszelkich spraw "wenusowych", i u mnie to się owszem, potwierdza - wszelkie zmiany w tej dziedzinie dokonane w takim czasie nie przyniosły mi szczęścia. Odkochanie się "od aktualnego partnera", wejście w relację, która mi przyniosła mało frajdy a dużo kłopotów, "mały remont kosmetyczny" który się zamienił w rozpierduchę mieszkania i ogólną katastrofę itp. Podobno też operacje plastyczne i gwałtowne zmiany wizerunku nie są dobre w tym okresie.
  • Fabrycy: Podobno :-)
  • Wojciech Jóźwiak: Jednak kwadratura Słońce-Pluton dobrze się sprawdziła w przypadku Starshipa: gigantyczna inwestycja, największa dotąd budowla wyrzucana w kosmos, spalona i zmarnowana jakaś gigantyczna ilość paliwa, zrzucenie tysięcy ton CO2 do atmosfery -- i po czterech minutach kontrolowana (jakoby) destrukcja tego wszystkiego. Pluton w każdym calu.
  • Fabrycy: Wniosek: nie lataj w kosmos podczas kwadratury Słońca z Plutonem, głupcze! 
  • Beata: Chyba słowa wypowiedziane przy kwadraturze Plutona do Słońca mają ogromną siłę rażenia...a Wojtkowi się to zdarzyło i wszyscy się obrazili.....
  • Biggannet: Tak tak Panie Wojtku, podsumowanie jak zawsze swietnie wycelowane.
    Ale Elon Musk mowi, ze to była bardzo użyteczna katastrofa. Więc kwadratura Słońce-Pluton ale jednak nów Księżyca i coś nowego, bardzo ważnego pewnie, kto wie.
  • Biggannet: Timothy, Dziwna,
    U mnie Retro Wenus, a jeszcze dodatkowo Saturn przy tym to opoźnienia w płatnościach.
    Retro Merkury to zagubione dokumenty i czasem komplikacje w podróży.
    W najbliższych tygodniach u mnie kolejny rzut budowy - głownie instalacje to zobaczymy co na to Merkury. 

Beata   2023-04-22 13:10:00   [16434.441]  
Konkurs fotograficzny.
Niemiecki artysta Boris Eldagsen wygrał konkurs fotograficzny. Wysłał grafikę przygotowaną przez sztuczną inteligencję ale ujawnił to i nie przyjął nagrody.
https://innpoland.pl/193181,sztuczna-inteligencja-wygrala-konkurs-fotograficzny-taki-dla-ludzi
Jurorzy konkursu Sony World Photography Award 2023 przyznali nagrodę główną w kategorii Creative, Open za najlepsze pojedyncze zdjęcia niemieckiemu fotografowi Borisowi Eldagensonowi za pracę "The Electrican". Problem w tym, że to nie jest zdjęcie.
  • Dziwna: W 2022 AI wygrała też konkurs na obraz w konkursie stanowym w Kolorado. Grafik Jason Allen nagrodę przyjął, tłumacząc iż nie było mowy w regulaminie, że nie można się posłużyć AI.

  • Beata: ale ja się dziwię bo wystarczyło popatrzeć na palce i paznokcie tej starszej pani z tyłu....
Wojciech Jóźwiak   2023-04-24 08:27:43   [16445.441]  
Hodujemy gatunek, który będzie dominował nad nami intelektem: prof. Andrzej Dragan
Wojciech Jóźwiak   2023-04-26 09:42:13   [16457.441]  
Rzuć się na sukces wraz z Chatem GTP!
Epoka Wodnika (a ściślej Pluton w Wodniku) w rozkwicie:

  • Fabrycy: Kupiłem subskrybcję (na razie na tydzień). Testuję. Pierwszy wniosek: nieźle wspomaga proces wyszukiwania informacji (research). 
  • Wojciech Jóźwiak: O!
Beata   2023-04-26 13:11:59   [16462.441]  
Ożywione zdjęcie.
Chyba kazdy z nas słyszał lub czytał o tajemniczym zniknięciu Iwony Wieczorek 13 lat temu. Ukazało się właśnie szokujące nagranie na tiktoku, gdzie wygenerowana komputerowo przez sztuczną inteligencję, przedstawia się i opowiada o swoim zaginięciu. Internauci są przerażeni
Sztuczna inteligencja "ożywiła" zaginioną Iwonę Wieczorek. "To okrutne działanie" (msn.com)

  • Chaos: Makabryczne i niebezpieczne.
  • Wojciech Jóźwiak: To nie "sztuczna inteligencja" ożywiła zaginioną, tylko pewien człowiek (chyba anonimowo?) użył narzędzia do deep-fejkowej animacji, żeby wyprodukować inkryminowany filmik. Nie panikujmy. To tylko człowiek...
  • Fabrycy: Jeszcze przez pewien czas ludzie będą (znacznie) bardziej niebezpieczni, niż AI. 
  • Chaos: Ale właśnie makabryczne, że człowiek zaprzegł ai do takiego celu.
  • Fabrycy: Każdego narzędzia można użyć w sposób nikczemny.
  • Wojciech Jóźwiak: Mojżesz zabronił sporządzania (nawet) wizerunków, a Mahomet ten zakaz podtrzymał.
  • Beata:  nie długo Jezus do nas przemówi...
  • Wojciech Jóźwiak: Tak! Jezus animowany przez AI. Powstaną AI wygłaszające kazania, księża nie będą musieli się męczyć. Tak jak teraz są "stadionowi kaznodzieje", to zostaną spreparowane stadionowe religijnie motywujące AI, które będą porywać miliony, nikt im się nie oprze. Prócz tego, już słychać, że AI-czaty miewają halucynacje, więc tylko patrzeć, aż któryś wariant AI samoczynnie ogłosi się Chrystusem albo kimś takim. Wesoło będzie.
  • Małgośka: Nawiedzeni " wyznawcy" i tak każdego potencjalnego mesjasza ukrzyżują, żeby im nie psuł business u :)
  • Fabrycy: Jedno jest pewne - szykują się obfite żniwa dla różnej maści szajbusów...
  • Beata: qurde, więc niech jeszcze zwierzęta przemówią , będzie ciekawiej...
  • Beata: może też dowiemy się o czym drzewa szumią...
  • Fabrycy: Jak dotychczas AI jest rodzajem intelektualnego niewolnika - można to użyć tak, jak się chce (efekt jest funkcją).
  • Dziwna: Dla rozluźnienia ;)

  • Beata: hahaha.....
  • Fabrycy: No właśnie - na razie to zaledwie sztuczna półinteligencja :-p
  • Teta: Hahaahah 
  • Beata: tak , na razie zabawna....i zabawowa...
Wojciech Jóźwiak   2023-04-30 00:06:41   [16478.441]  
Andrzej Dragan, Tomasz Czajka i Stanowski. ChatGTP, Sztuczna Inteligencja: niesamowite
Andrzej Dragan, Tomasz Czajka i Stanowski. ChatGTP, Sztuczna Inteligencja -- rozmawiają na YouTube. Koniecznie!
(Rozmowa trwa prawie 4 h. Dla cierpliwych i mających czas.)
Beata   2023-05-03 18:46:26   [16498.441]  
Aktualizacja Vall-E X
umożliwia nie tylko sklonowanie głosu z krótkiej próbki ale też wykorzystanie go do syntezy mowy w innym języku, zachowa głos, emocje i ton mówiącego. Będziemy żyć w świecie, w którym każdy będxie mówił w dowolnym języku.."
https://www.f5.pl/futopia/nowa-sztuczna-inteligencja-sklonuje-twoj-glos-i-pozwoli-ci-mowic-w-wielu-jezykach
  • Beata: a nowe badania pokazują, że podniecenie seksualne zwiększa chęć zbliżenia z robotem....
    Toż to szok...
    https://www.f5.pl/futopia/nowe-badania-pokazuja-ze-podniecenie-seksualne-zwieksza-chec-zblizenia-z-robotem
  • Wojciech Jóźwiak: Będzie wesoło :)
Wojciech Jóźwiak   2023-05-04 12:09:06   [16503.441]  
Wtórniki (wtóry) osób zmarłych lub żyjących
Czy ChatGTP lub pokrewna SI/AI już działają jako wtórniki? Co to jest wtórnik? To coś, co mówi "duchem" pewnej osoby, zmarłej lub żyjącej, a potrafi to robić, ponieważ zostało nakarmione (wytrenowane) korpusem zachowanych tekstów tej osoby. Żywi mogliby trenować swoje wtórniki osobiście.
Gdzieś mi mignęło z ekranu, że jakaś PL instytucja zrobiła w powyższym stylu "sztucznego Kopernika", co raczej byłoby prymitywną zabawką, ale też jest to dowód, że idea wtórników krąży w "e-powietrzu" i zaraz zostanie zrealizowana lub raczej zacznie być realizowana, bo ulepszać takie coś można bez końca.
Kopernik mówił językiem dalekim od obecnego polskiego i nic w tym języku nie napisał, więc na razie mały z niego pożytek. Ale wyobraź sobie, że twarz z ekranu podobna do Adama Mickiewicza przemawia improwizując wierszem uderzająco podobnym do "Pana Tadeusza" i "Trzech budrysów" oraz komentuje bieżące wydarzenia bazując na poglądach z "Ksiąg pielgrzymstwa".
Albo twarz Stanisława Lema z ekranu kontynuuje "Summę technologiczną" i rozważa przygody Pilota Pirxa. Od razu np. Sławoj Ziżek zamówiłby swojego wtórnika już za życia i pomyśl: oto każdy może podyskutować z e-Żiżkiem i w swoim blogu zamieścić wywiad z nim. A e-Żiżek jest niestrudzony i zasuwa we wszystkich możliwych językach na wszelkie tematy.
Oczywiście, nie musiałyby istnieć osobne maszyny, tu e-Żiżek, tam e-Einstein. Ani nawet osobne programy, ponieważ spokojnie mogłyby one być, każdy z nich, specjalną funkcją jednego "modelu językowego" w rodzaju ChatGTP lub podobnego. Taka funkcjonalność wkrótce zrobiłaby się (lub już jest robiona?!) dostępna dla każdego i każdy mógłby/będzie mieć swojego osobistego wtórnika.
Tu jest logiczny fork, ponieważ funkcje wtórników czyli gadaczy twoim głosem i umysłem, będą mieszać się z funkcjami osobistych e-asystentów, o których już z 10 lat temu pisał Nick Bostrom lub ktoś z jego tematu. Oczywiście, tu powstaje rój problemów, co wolno, czego nie wolno. Kogo wolno wtórować i komu? Czyją własnością jest WTÓR po śmierci oryginału? Czy wtórowie mogą być podmiotami prawa, zawierać umowy, sprzedawać-kupować? Czy wtóra można lub czy on sam może, przetransformować się w spółkę typu z o.o. lub fundację? Czy wtór może nie mieć oryginału, bo jest np. "umysłem" korporacji? Lub autorem zbiorowym, jak kiedyś archaicznie bez żadnej AI zaistniono Bourbakiego? Lub rzecznikiem bytu nie-ludzkiego, np. rzeki, puszczy lub góry? Lub całej Gai? Oto są pytania.
  • Dziwna: Poprosiłam kiedyś ChatGTP, żeby napisał wiersz w stylu pewnego poety, ale wyszła porażka. Natomiast to GTP ma już przecież znacznie lepszą, nowszą wersję, tylko jeszcze nie dostępną "szerokiej publiczności".
    Można by też w ten sposób "zrekonstruować" kogoś zmarłego, kogo się kochało - podsyłając maile, teksty, jeśli dużo napisał, filmy, zdjęcia. Takie prywatne "Solaris".
  • Wojciech Jóźwiak: Co gorzej/więcej, Dziwno, to będzie robione, wkrótce i masowo, i w dużym stopniu określi świat w którym będziemy żyli, my i bardziej nasi "zstępni".
  • Fabrycy: Problemem będą ludzie i ich działania - czyli negatywne skutki użycia AI. 
    Mimetyczne potencjały AI już dziś robią wrażenie.
  • Dziwna: Zobaczyłam filmik z tym "Kopernikiem", tragiczny (nie wstawię tu, bo w nagraniu rozmawia z nim minister Czarnek, po co macie mieć dwie traumy na raz ;)). 
    Cóż, "z twarzy podobny zupełnie do nikogo", raczej jarmarczna lalka, odpowiedzi jak to ChatGPT, żadne tam "wcielenie Kopernika". Stoi w Centrum Nauki Kopernik na Powiślu. Pierwszego dnia ktoś ze zwiedzających zrobił psikusa, bo kazał mu wyrecytować liczbę Pi i robot tak się rozpędził, że trzeba było go wyłączyć celem zresetowania. 
  • Fabrycy: O tym, że AI można wykorzystywać w złym celu wiadomo nie od dziś - zwłaszcza, że w niektórych wąskich niszach jest to możliwe (i robione) od dawna - np. w szachach, gdzie "silniki", które każdy może mieć w smartfonie, wykazują się znacznie większą siłą gry, niż arcymistrzowie ze światowego Top10.
  • Wojciech Jóźwiak: Sumując, boty i wtóry (duble? Doubles? Is there any word for them?) w dużym stopniu przechwycą kulturę. Ale z pewnością nie całą, tak jak muzyka z puszki nie wyparła tej na żywo.
  • Fabrycy: Doppelgänger?
  • Fabrycy: A propos szachów klasycznych i mistrzostw świata rozegranych właśnie przez dwóch ludzi. Wprowadzam do bazy hipotetyczny horoskop najnowszego mistrza świata - sprzed kilku dni (30.04.2023) - Chińczyka Dinga Lirena. 
    MC ustawione na tranzyt Saturna przez ten właśnie punkt/obszar.
    Idę o zakład, że szeroko dostępne aplikacje szachowe, typu DroidFish, pokonałyby go w meczu składającym się z powiedzmy 10 partii. (grać z kompem w szachy, to jak z maczugą atakować czołg - najdrobniejszy błąd AI bezlitośnie wykorzystuje - dokonuje uderzenia taktycznego, nasza pozycja sypie się - jesteśmy w d...e. 
    To jest ograny scenariusz) 
    W zakresie szachów, program liczy zawsze znacznie dalej, niż my.
  • Beata:  ten kopernik i ta funkcja to jakiś bubel... pewno wymyślą coś innego o czym dziś nie mamy jeszcze pojęcia...
  • Fabrycy: "przechwycą kulturę"? Raczej zaśmiecą...
  • Beata: chyba będzie ostra walka..na razie człowiek wygrywa...
  • Chaos: Kopernika musieli zrestartować po tym, jak został poproszony o wyrecytowanie wszystkich cyfr po przecinku w liczbie pi. Edit: ach Dziwna już o tym wspomniała :-)
  • Beata: Kopernik była kobietą...
  • Fabrycy: Powinien móc uwzględnić taką prośbę/żądanie i oddalić je automatycznie - jako niemożliwe do zrealizowania.
  • Beata: :)
  • Dziwna: Teraz już go poprawili i na pytanie o liczbę Pi wymienia tylko dwie liczby po przecinku, twardo. Ale zawsze można spróbować zapytać o wszystkie liczby pierwsze albo ciąg Eulera... 
  • Beata: coś czuję, że sztuczna  inteligencja z każdego zrobi głupca...
  • Fabrycy: Te algorytmy zaczynają się robić niegłupie...;-)
  • Beata: mam wrażenie, że to są oszołomy....
Wojciech Jóźwiak   2023-05-06 20:10:51   [16512.441]  
Lindenberg o rewolucji SI
Polecam: "O tym, czy sztuczna inteligencja nas zlikwiduje". Grzegorz Lindenberg przekazuje swoje przemyślenia nt. SI/AI. Paradygmaty się łamią. Nic już nie będzie takie jak było.
  • Dziwna: Wojtku, wstawiasz tyle materiałów analizujących AI, że odnoszę wrażenie, iż się po prostu jej boisz. Dlaczego? 
    Właśnie będzie tak jak było, tylko po prostu... inaczej. Ludzkość się przystosuje, tak jak do wszystkiego się przystosowała, do udomowienia koni i wynalezienia stopu żelaza, do elektryczności i do komputero-telefono-telewizorka w każdej kieszeni. 
    Zmieni się edukacja, zmieni się rynek pracy, zmieni się podejście do twórczości - no i co z tego? Wiele razy się zmieniało. 
    Degradacja przyrody, globalne ocieplenie - tym się trzeba martwić. I to nas może cywilizacyjnie wykończyć. Ale AI? Ja jestem ciekawa, trochę rozśmieszona, trochę zachwycona. Otwieram popcorn i czekam co się jeszcze wydarzy :)
  • Beata: intrygujące czasy się zbliżają...eh aż żal umierać....
  • Wojciech Jóźwiak: Dziwno, to co piszesz, nazywa się postawa unieważniającego. Inaczej: "oj tam, oj tam". Rozumiem to podejście jako sposób obrony przed czymś niepokojącym. Ale ma ono pewną właściwość: przerywa rozmowę, kończy dyskusję.
  • Dziwna: Ale ja naprawdę tak myślę. Jeśli to jest "obrona przed niepokojącym" no to cóż, podświadoma/nieświadoma. W końcu mam ten Wielki Trygon od "zawsze będzie jakoś dobrze" :) I jestem Wodnikiem.
    Nie chcę oczywiście przerywać dyskusji! To może napisz w punktach, własnymi słowami czego się boisz.
     
  • Wojciech Jóźwiak: Następne linki @ publikacje:
    Grzegorz Lindenberg w Chipie 2019: Tworzymy sobie boga.
    www.sztucznainteligencja.org.pl -- polski serwis tylko o tym. EDIT: Niestety, zatrzymany 8 grudnia 2020, czyli dla historyków. :) Sorry.
  • Fabrycy:
  • Wojciech Jóźwiak: @Dziwna: "banie się" to nie jest dobre słowo. Nie boję się, tylko staram się rozeznać w sytuacji. SI mi się podoba, i to że "wybuchła" teraz, ponieważ znakomicie zgadza się z epoką Plutona w Wodniku i potwierdza moją koncepcję, że Pluton jest szczególnie aktywny w Wodniku i w tym znaku/fazie pokazuje, co potrafi. (Mówiłem o tym w: 2022-02-16. Pluton czyli transgresja, i trzy następne nagrania.) Jeśli czegoś się "boję", to wejścia SI do astrologii, co zapewne już się dzieje lub stało, tylko nie wiem. Automatyczna produkcja astro-analiz, astro-prognoz i astro-porad na pewno marzy się wszystkim, którzy pracują w astrologii (takiej lub innej) i w internecie. Mnie też się marzyła już z 15 lat temu i nawet wtedy robiłem przymiarki do tego tematu, z oczywistym wynikiem, że technologia nie dojrzała do tego. Astrologia aż się prosi by SI na niej się wypasała. Myślę, że wkrótce zobaczymy.
  • Wojciech Jóźwiak: Fabrycy, błagam: zapewne możesz wypracowania SI wklejać jako tekst, a nie grafikę? Pliz.
  • Fabrycy: To już się dzieje (AI w branży astro) - na razie na niewielką skalę, ale to kwestia czasu. 
  • Fabrycy: Sorry, nie wiedziałem, że to problem. Będę pamiętał.
  • Jedynie prawda jest ciekawa: Ciekawie o SI Błażej Sajduk w NK
    Nie tylko o polityce, ale też o praktyce nauczyciela/wykładowcy w dobie ChatGPT

    @astro vs SI - teoretycznie Panie Wojciechu to jest wymarzone pole do popisu dla SI - wyłowienie w gąszczu drobiazgów tych interferencji, fal, które "powinny" się ujawnić w realu
    Może fakt, że astrologia wciąż uznawana jest raczej za szamaństwo, niż naukę powoduje brak aplikacji SI w tym obszarze?
  • Wojciech Jóźwiak: Dodaję punkty, które mi natychmiast przychodzą, a N.AI.A pominęło:
    6) Przechwycenie kultury przez AI -- bardzo rozgałęziony problem.
    7) Kolejne rozwarstwienie społeczeństw: powstanie kasta/klasa tych, którzy potrafią porozumieć sie z AI lub lepiej niż inni porozumieć się z AI. Nie chodzi o pogawędki, tylko o wykorzystanie abilities AI. Może to być nawet kasta kapłanów, którzy strzegą monopolu na kontakt i użycie AI. Lub klika faworytów AI, ponieważ to "wyższy" czyli pewna AI będzie sobie dobierać swoich kompradorów. Powstanie klasy kompradorskich pasożytów uwieszonych u AI.
    8) Piaskownizacja ludzkości, czyli wyrzucanie kolejnych zajęć do piaskownicy, tak jak tam szachy pojechały. Rosnąca umowność lub "gierność" tego, czym ludzie się zajmują. (Sandboxyzacja.) C.d.n., bo idę spać. Pa.
  • Wojciech Jóźwiak: To jeszcze odpo. Jedynie Prawdzie. Raczej nastąpi przejęcie astrologii przez AI/SI w stylu piaskownicowym, tzn. nie będzie żadnych badań, żadnych fal ani ich interferencji, tylko zręczna masowa produkcja indywidualnych horoskopów na podstawie tej astrologii, która jest praktykowana, tej "reiceved astrology", razem z domami, Lilitami, węzłami Rahu i Ketu, dwadasiamsiami itd. Co spowoduje zatopienie astrologów-poszukiwaczy w tej papce.
  • Wojciech Jóźwiak: @Fabrycy: tak, bo teksty są w całości storowane w bazie, a grafika poza bazą, czyli dochodzą dodatkowe linki, które mogą się popsuć i będzie dziura w dyskusji.
  • Fabrycy: Kumam. Nie byłem świadomy tej niedogodności. Wprowadzę stosowne poprawki do swoich dalszych postępowań :)  
  • Jedynie prawda jest ciekawa:
    @ FAbrycy (i Pan Wojciech)

    Jest takie piękne opowiadanie Lema - chyba z serii o pilocie Pirxie, gdzie w zawody staje komputer (AI) i człowiek. Mają dolecieć- kto szybciej - gdzieś na inną planetę. I człowiek "oszukuje" maszynę, bo montuje w obudowie silnika rakiety sterowanej przez komputer jakiś "wirniczek", który powoduje minimalne zboczenie z kursu przez maszynę. 
    AI "naprostowuje" swój idealny kurs, którego człowiek nie jest w stanie utrzymać "ręcznie" swoją inteligencją i zręcznością manualną. 

    [UWAGA SPOJLER]

    W końcu AI się przegrzewa i "strzela", a wyścig wygrywa człowiek. 
    Piękna, romantyczna wizja. 
    Ale może geniusz Lem to widział. To, że parafrazujac Krasińskiego "Okopy Świętej Trójcy" w tej walce z AI to będzie nasza intuicja i nieidealność. Nasz grzech pierworodny - skłonność do wyborów niezgodnych z logiką i nieskalibrowane ryzyko. Jak (też u Lema) w "Powrocie z gwiazd" - gdzie idealny świat bez konfliktów oznacza śmierć gatunku. 

  • Wojciech Jóźwiak: Lem, OK, jego wizje-prognozy są coraz bardziej aktualne. Był 50 lat do przodu lub lepiej. Ale Lem nie "widział" sieci. Bytów rozproszonych. O SI myślał jako o robotach-androidach, emulacjach człowieka cielesnego, niechby mechanicznego. Tymczasem okazało się, że umysł jest dużo łatwiej emulować niż ciało.
  • Wojciech Jóźwiak: Wydzieliłem dyskusję Beaty w nową notkę.
  • <<
  • <
  • ...
  • 1
  • 2
  •  
  • >
  • >>


Link do tego wątku forum: Fat Cats, SI i inne wynalazki epoki Wodnika .441