2010-05-11. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Astro-refleksje

« Trzy style astrologii SPIS ↓ Co może astrolog(ia)? »

Czytaj w Czytelni

Jowisz i Uran, czyli rezonans ! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

W tym roku trzy razy Jowisz i Uran spotkają się na (naszym, ziemskim) niebie. Będzie to: w czerwcu 2010 około punktu 0° Barana, potem we wrześniu ok. 28° Ryb, i po raz trzeci w styczniu 2011 w 27° Ryb. To, że koniunkcja wystąpi trzy razy, nie jeden, wynika stąd, że patrzymy z Ziemi, która też się porusza. Heliocentrycznie (z punktu widzenia Słońca) jest tylko jedna koniunkcja - w tym roku: we wrześniu.

Co jaki czas powtarzają się koniunkcje Jowisza i Urana? Znając ich okresy obiegu wokół Słońca (Jowisz = 11.86 lat, Uran = 84.07 lat) łatwo policzyć, że średnio spotykają się co 13.80 naszego roku, albo co ok. 13 lat i 10 miesięcy.

Ale zauważamy, że 6 takich średnich odstępów między koniunkcjami daje prawie cały okres Urana! Dokładniej:

6 * 13.80 = 82.80

... podczas gdy okres Urana = 84.07. Oznacza to, że punkty, w których planety spotykają się (w ciągu jednego okresu Urana) tworzą na niebie - na ekliptyce czy jak kto woli, na tle zodiaku - w przybliżeniu foremny sześciokąt. Cykl koniunkcji Jowisza z Uranem ma sześciokrotną symetrię w przestrzeni.

Kąt między kolejnymi koniunkcjami równy jest 58.9 stopnia. To trochę mniej niż dokładny kąt w symetrycznym sześciokącie, równy (oczywiście) 60 stopni. Dlatego „proces jowiszowo-uranowy” nie ma dokładnej symetrii 6-krotnej, a zaledwie przybliżoną. Zauważmy też od razu, że po sześciu koniunkcjach ich punkt nie wraca do wyjścia, tylko cofa się na ekliptyce o 6.6 stopnia - tak jakby w takim tempie (6.6 stopnia na 82.8 lat) ów sześciokąt koniunkcji wirował, obracał się.

Zjawisko to nie jest przypadkowe. Jest przejawem rezonansu ruchów tych dwóch planet. Wynika z mechaniki chaosu, która twierdzi, że po dostatecznie długim czasie każdy dynamiczny układ, który rozprasza energię (traci ją na ciepło, tarcie itp. procesy zwiększające entropię) znajdzie się w jednym z 3 i tylko trzech stanów: (1) w bezruchu, (2) w ruchu cyklicznym z jednym okresem, (3) w stanie tzw. atraktora chaotycznego, który do niniejszego tematu nie należy. Ale zanim dwie planety (jak Jowisz i Uran) zrealizują wariant nr 2 i „spadną” do stanu, w którym mają ten sam okres krążenia po orbicie, wchodzą w rezonans, w którym ich okresy pozostają w stosunku niewielkich liczb całkowitych. Stosunek okresów Jowisza do Urana wynosi 1 : 7.09 - czyli jest bliski stosunkowi 1:7 . I to tłumaczy omówioną sześciokrotną symetrię ich koniunkcji.

Zjawisko to jest częstsze w Układzie Słonecznym - np. stosunek okresów Ziemi do Wenus wynosi 8:13 - czyli w ciągu 8 ziemskich lat Wenus 13 razy obiega Słońce. Co przestrzennie sprawia, że koniunkcje Wenus i Słońca na ziemskim niebie tworzą (w przybliżeniu) foremny pięciokąt, albo pięcioramienna gwiazdę, jak kto woli.


Rezonanse planet skłaniają do idei, że również astrologiczne struktury nieba, zodiak przede wszystkim, „biorą się” z rezonansu. O czym spróbuję wkrótce napisać.

2010-05-11. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Astro-refleksje

« Trzy style astrologii SPIS ↓ Co może astrolog(ia)? »

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora, którym jest Wojciech Jóźwiak.