Lata 2020+ w świecie .346 ! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.


KatarzynaW   2021-06-23 11:23:02   [13596.346]  
Kanada- spłonęły dwa kościoły
Tymczasem w Kanadzie na indiańskiej ziemi spłonęły wczoraj dwa kościoły katolickie. 
https://www.vice.com/en/article/y3db9b/two-canadian-catholic-churches-burn-to-the-ground-on-indigenous-land?utm_medium=social&utm_source=vice_facebook&fbclid=IwAR2HiOxLEkE2LsgRUKU0a91VQ3vyttuaDFk8Tz7dKYENsYtzJGjCf09g9wU

Jest to intepretowane na tle niedawnych odkryć masowych grobów dzieci. Podobnie jak w Australii dzieci miejscowej ludności były zabierane rodzinom, by je przyuczać do jedynej prawdziwej kultury. Ogromne ilości dzieci oświadczały internatach katolicko- rządowych ogromnej przemocy, wiele z nich po prostu umierało a ich rodziny nigdy więcej o nich nie słyszały.

Jest to wg. mnie wszystko dodatkowo o tyle ciekawe, że Kanada uchodzi w dzisiejszych czasach za ostoję demokracji, wolności, tolerancji. A ma takie trupy w szafie, które dopiero zaczęły wyłazić.
  • KatarzynaW: Próbowałam zrobić kosmogram wydarzenie, ale nie wiem czy dobrze. Zwykle coś mi się miesza przy innych półkulach
    https://www.astroakademia.pl/n20/chart.php?id=7662
  • KatarzynaW: Dziękuję, poprawiłam.
  • Jutrzenka: No cóż grzechów kościoła jest dużo. Ostatnio wyczytałam,że kastrowano dzieci np. dla muzyki. W 20 wieku też kastrowano np w Holandii.
  • KatarzynaW: Ale się nie chce zapisać po poprawieniu. Mimo że naciskam kilka razy "popraw kosmogram" i "rysuj kosmogram"
  • KatarzynaW: tak, narazie zostawiam jako problem dla Wojtka. :-)
Lola   2021-06-24 10:55:52   [13604.346]  
#FreeBritney
Link do tego kosmogramu: Britney Spears

Amerykańska wokalistka Britney Spears zwróciła się do sądu wyższej instancji w Los Angeles o zakończenie kurateli, której została poddana przed 13 laty. Od tamtej pory nad wszystkimi aspektami jej życia nadzór sprawuje jej ojciec, James Spears.

Czuję, że wszyscy się przeciw mnie sprzymierzyli, czuję się zastraszana, ignorowana i... sama. (...) Męczy mnie samotność [...](Ojciec) uwielbia kontrolę, jaką mu dano, żeby krzywdzić własną córkę. Pracowałam siedem dni w tygodniu, to było jak kupczenie seksem. Nie miałam karty kredytowej, gotówki ani paszportu. (...) Wszystko, czego dziś chcę, to dostać moje pieniądze i aby się to raz na zawsze skończyło - podkreśliła.

W tranzytach widać Plutona tranzytującego uro. Wenus oraz Saturna na uro. Księżycu Britney, wpisującego się a aktualną kwadraturę Saturn-Uran.

  • Lola: Blanszeto wymieniłam link do kosmogramu bo był niedokładny, uro. Księżyc Britney jest w 12°23 wodnika  a aktualnie Saturn tranzytujący 12°43 wodnika.
  • KatarzynaW: Też trochę przyglądam się temu tematowi i bardzo mi się wpisuje w różne wydarzenia w ramach nawet globalnie pojmowanej kwadratury Uran- Saturn. Słuchałam dziś w BBC małego reportażu z rozprawy i jednym z głównych tematów były leki w kontekście sprawowania kontroli nad Britney przez rodziców. Leki, którymi była odurzana przed poprzednimi rozprawami, tak że mówiła bezskładnie. Leki antykoncepcyjne do których brania była zmuszana, mimo że chciała się zdecydować na dziecko...
    Pluton też pasuje.
    Super by było jakby udało się tu przenieść kosmogram Britney.
  • Lola:
    Nie znam specjalnie szczegółów ani życia Britney ani batalii sądowej, ale już na początku roku w styczniu, Britney próbowała przed sądem wnosić o zmianę prawników i częściowe zniesienie kurateli ojca. Czyli ta historia wypływa w chwilach kwadratury Uran-Saturn. Pluton tranzytuje jej uro. Wenus co jest tez niebagatelne.

    Artykuł:

    Oczywiście interesuje mnie to tym bardziej że i w mój natalny kosmogram ta kwadratura uderza, Uran tranzytował moje uro. Słońce. 

  • Lola: Tu jest link do tego kosmogramu: Britney Spearsktóry dodałam na AA, może Wojtek będzie potrafił poprawić pozycję Księżyca, nie wiem czemu jest w 6°23 wodnika?
  • KatarzynaW: No, mnie też interesuje... Osobiście mi też daje popalić ta kwadratura, ale poza tym- i przede wszystkim- to jakoś zachwyca mnie wielość tych Uran- Saturnowych spraw dotyczących wyzwalania się z okowów hierarchii, dominacji kogoś/czegoś nad kimś.. Czy to patriarchatu,  dominacji kulturowej (popkulturowej), kapitalizmu, struktur kościelnych, itd, itp.
    I bardzo trzymam kciuki za Britney! 

    Tu jest w skrócie to o czym dziś słuchałam:
    https://www.bbc.com/news/world-us-canada-57586405
    jeszcze jeden gruby aspekt tematu w kontekście sprawowania władzy, kontroli- choroby, zaburzenia psychiczne... 
  • KatarzynaW: Ciekawe, że jak próbuję otworzyć w canvasie ten kosmogram to osie są przesunięte...
Marula   2021-06-30 11:11:11   [13624.346]  
taka ciekawostka
jako Naczelny Foliarz i Płaskoziemiec AstroAkademii polecam Szanownym wysłuchanie wiadomości: www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-06-29/prof-andrzej-fal-i-dr-katarzyna-ratkowska-w-programie-gosc-wydarzen-transmisja-od-1920/?ref=slider
jeśli to co mówi pani doktor jest prawdą to teorie spiskowe o Wielkim Resecie i opowieści Gadowskiego o sterujących mejlach od Fauciego do Kancelarii Premiera (ponoć do wszystkich rządów wysyłał) również są prawdą. Może Łukaszenka nie bredził mówiąc, że oferowali mu najpierw 90 mln$ a potem 900 mln$ za wprowadzenie lockdownu na Białorusi. a pan profesor to czystej krwi urzędas żyjący z naszych podatków.
nadal twierdzę, że moja foliarska i płaskoziemcza intuicja ma rację - nie zaszczepię się. będą musieli siłą jak na dalekiej Syberii.
  • Jutrzenka: Szczepienia nie mam w planach. Tak wogóle nie jestem ubezpieczona poniewaz brat również w tej kwestii jak w każdej innej robił spore przekręty. Ciekawe do jakiej organizacji mafijnej oni wstąpili żeby mnie wykończyć.
  • Jutrzenka: Jestem zwolenniczką tezy,że trzeba powoli w małych dawkach wystawiać się na wirusa aby się naturalnie uodpornić. Dlatego chodzę na basen.
  • Jutrzenka: A jak to się stało,że ja o tej grypie hiszpance to ledwo słyszałam a podobno tyle ofiar było :( Może to przez tego retrogradującego Merkurego?
  • Marula: słuchanie Gadowskiego: w dzisiejszym komentarzu tygodnia mówi o kowidzie od 15 do 30 minuty i potem od 48. m.in. zdekompletowana lekkoatletyczna reprezentacja Polski na Olimpiadę. NOPy.
  • Marula:
    znalezione na fejsie:
    Prof. Ryszard Rutkowski apeluje:
    "Trzy dni temu dowiedziałem się, że w domu dziecka w Nowym Dworze Gdańskim dzieci są zmuszane do szczepienia przeciwko CV19. Natychmiast skontaktowałem się z dziećmi z tej placówki, które potwierdziły, że są zmuszane. Według pani dyrektor i wychowawcy, nawet opiekunowie prawni nie mogą podjąć decyzji, bo ta jest „narzucona z góry”. Obecnie z dwoma prawnikami walczymy o ten dom dziecka i wszystko idzie w dobrym kierunku. To dyrekcja działa niezgodnie z prawem. Bardzo mi zależy, by Państwo nagłośnili ten problem na swoich profilach, ponieważ w ciągu ostatnich dwóch dni dowiedziałem się o kolejnych domach dziecka, w których dzieci są przymuszane i nawet sprzeciw opiekunów prawnych nie jest brany pod uwagę. Obawiam się, że to problem w skali całego kraju. Wielu ludzi, którym ważny jest los małoletnich napewno będzie szukać kontaktów do takich dzieci czy ich opiekunów. Każdy uratowany to sukces. Trzeba to nagłośnić. Będę bardzo wdzięczny. Dzieciaki napewno też. Miłego dnia dla wszystkich. "
    jeśli to prawda to zaczynamy przymiarki do III Rzeszy.
Wojciech Jóźwiak   2021-07-03 00:05:55   [13644.346]  
Dziwnie spokojny półkrzyż Uran Saturn Mars
Szykowałem się na gorsze. Jak dotąd obecny półkrzyż Uran Saturn Mars -- pierścień opozycji i kwadratur tych 3 maleficznych planet -- przebiega dziwnie łagodnie. No może nie aż tak łagodnie, co w sposób rozproszony, nie kumulując się w jedno światowe nieszczęście, czego się spodziewałem/obawiałem.
Te rozproszone przejawy, to:
kolejne wzmożenie wirusa covid: tzw. delta,
upały na zachodzie USA, szczególnie w British Columbia, miejscowość Lytton, gdzie najpierw było 50 stopni w  cieniu, a potem miasteczko spłonęło,
w tejże Kanadzie odkrycia masowych grobów indiańskich dzieci zadręczonych przez kler katolicki; ciekawe, że zaczęło się od Kamloops, 50 km od Lytton,
za tym w Kanadzie palenie kościołów kat. i obalanie pomników,
wycofanie się Amerykanów z Afganistanu czyli pozostawienie Afgańczyków przez USA na pastwę talibów; przyczynek do wiarołomności Amerykanów; w Wietnamie 1975 było tak samo,
wojna domowa w Etiopii.
Ale jak widać wszystkie te rozproszone "rany" nie składają się na jakiś skupiony atak sił destrukcji i pewnie wkrótce zostaną zapomniane.
  • Weider: Aż dziwne, że przy tym układzie planet nic takiego na świecie teraz nie grzmi. Mars-Uran-Saturn + Księżyc. Może zadziałał jakiś czynnik korzystny znoszący je. Wenus w 6 stopniowej koniunkcji z  Marsem. Jowisz w 1 stopniu Ryb. Słońce 'tworzyło' półsekstyl, sekstyl i kwinkunks do tych malefików. Między Jowiszem a Wenus jest 155 stopni ale to chyba nie jest istotny w astrologii kąt.
Wojciech Jóźwiak   2021-07-03 21:14:26   [13645.346]  
Powrót Tuska -- o której godzinie?
Marudziłem dzisiaj o północy, że spokojnie, mało się dzieje, a tu masz: Tusk wrócił.
Czy Ktoś z Was zna moment (czas!), który można uznać za jego powrót?
Dzisiejszy układ planet jest dość straszny, ale Tusk urodził się przy jeszcze większym natężeniu opozycji i kwadratur, więc może lubić takie tensje i torsje.
  • Marula: znowu będzie obiecywał, że jeśli ktokolwiek podniesie podatki to wywali go z przyszłego rządu albo na pewno nie wróci do Brukseli.
  • Wojciech Jóźwiak: Dzięki Blanszeto. Na rybę przyjąłem 10:30. Oto: Powrót Tuska. Ostro z aspektami.
  • Jutrzenka: Ja mysle ze tu sie szykuje ostre starcie Tusk Kaczynski.To jakies wyrównanie rachunków.
  • Jutrzenka: Połkżyże podobno są 3 w tym miesiącu.
  • Jutrzenka: Jeśli Tusk dobrze wykorzysta swoje argumenty to ma szansę zmiazdzyc przeciwnika. Przez Kaczynskiego jesteśmy zacofani wobec Europy i świata. Nawet ziołowe i homeopatyczne leki są na cenzurowanym. Nie wspominajac juz o tym jak zdenerwował kobiety tylko poto zeby postawic na swoim. Problem kobiecy jak widać po mnie jest znacznie szerszy. Nawet baaardzo szeroki. Z takim panem Czarnkiem to bym sama chętnie podyskutowala a nawet w morde mu dala.
  • Jutrzenka: Po tym jak kaczyński żeby coś się działo w pandemii doprowadził do masowych demonstracji mowiono że demonstracje nie doprowadzają do rozszerzenia epidemi. A samotny spacer w lesie epidemie rozszerzal. To sie kupy nie trzyma.
  • Jutrzenka: Ktoś powiedzial ,że Kaczynski moze pasc przez kobiety i to nie te wrzeszczace tylko te ktore dlugo nic nie mowily.
  • Weider: Tusk nie jest typowym twardzielem. Podczas przesłuchania komisji do spraw Amber Gold trzęsły mu się ręce. Ma może nie przyjemny horoskop ale na tej komisji wyszedł jako neurotyk.
Marula   2021-07-06 17:42:56   [13661.346]  
globaliści ostro jadą
https://dorzeczy.pl/zdrowie/190490/ostrzegal-przed-szczepionka-malonea-nie-ma-juz-w-wikipedii.html Dr Robert Malone nie jest już uznawany przez Wikipedię za twórcę technologii stosowanej w niektórych szczepionkach COVID-19. od 1988 roku do 16.06.2021 był a już nie jest.
KatarzynaW   2021-07-13 08:47:03   [13694.346]  
Rozsierdzona Wenus...
"Rozsierdzona Wenus". O rety. W ogóle się teraz to nie może ode mnie odkleić.
Rozsierdzona Wenus, rozlazły Mars
  • KatarzynaW: Od koniunkcji Wenus z Marsem. 
  • KatarzynaW: "zmasowany atak nadmiaru kobiecości"?? O rety, błagam, litości Blanszeto... Ani kobiecości ani atak (jeśli już to obrona slabszych).
    A ja a o tym, że przykleiło się do mnie to sformułowanie i obserwuję postępującą koniunkcję. A może ktoś chciałby się podzielić obserwacjami odnośnie tego co się dzieje na bieżąco?
  • Mięta: Akcja rozegrała się w znaku Lwa i tak mi się skojarzyło z ryczącymi czterdziestkami. 
  • Jutrzenka: Z ryczącymi czterdziestkami to mi się pewna moja koleżanka kojarzy. Doswiadczona seksualnie zlapala męza nie doświadczonego seksualnie tradycyjnie na seks. Po 40 jednak postanowila się zakochać. Znalazla sobie mlodszego faceta i skarzyla mu się jak mąż jej nie rozumie. Mąż się w koncu zorientowal i wysledzil parę. Przylozyl facetowi i przedstawil swoją wersję wydarzen. Amant byl zszokowany:( A rycząca 40 rozżalona że milość jej mąż popsul. Taka szarpaczka trwa od kilku lat ale kobieta rozwodzić się nie chciala i nie chce. Jeszcze awantury potencjalnej towarzyszce męża robila. Na forum towarzystwa afery byly wielkie a mąż nie chcial się przyznać że to ona go zdradzila.
  • KatarzynaW: Dziewczyny, używacie stereotypowych kalek myślowych z patriarchalnego języka na własną płeć, na same siebie. Ja tam się wypisuję z ryczących 40-ek.
    (ale np. słuszny, kobiecy wkurw nie jest mi obcy).
  • Jutrzenka: Klatki myślowe to sobie te malżenstwa tworza i jeszcze twierdzą,że ich sprawami mają się sinle zajmować. Albo że sinle są zagrożeniem dla porządku spoleczneo. Tak to by się miedzy parami wszystko dzialo i jakoś by się to zalatwilo. 
  • Jutrzenka: Inna kobieta wychodząc za mąż musiala buty gorskie wyrzucić. Po wielu numerach jakie jej mąż zrobil już go nie kochala. Ale byla dobrą żoną. Jak byl ciężko chory chciala mu nerkę oddać choć lekarz mowil że to nie ma sensu.
  • Jutrzenka: Syn tej druiej samobojstwo popelnil
  • Jutrzenka: Właśnie wysłuchałam jasnowidza Jackowskiego. W tym odcinku mówił między innymi czym jest miłość jakoś 44 minuta. Wiec jakoś to ujął tak że najpierw lest olścienie które mija a potem człowiek dalej płynie brzydką ale bezpieczną łódką. Jak widać po Jackowskim niekoniecznie bo 1 żona go porzuciła zostawiając dzieci. Czego jak wygląda z tego co mówi sam nie przewidział tylko jego córka która miała sen.
  • Mięta: Dla mnie Jutrzenko to Ty jesteś jasnowidząca..
  • Jutrzenka: Dziękuję Beatko. Często mnie to męczy ,że przewiduję rzeczy którym nie bardzo mogę zaradzić choć wiem,że rzeczywistość jest zmienna i można nad nią pracować. Ktoś mi powiedział to może taki twój los. A Jung mówił" Dopoki nieuświadomionego nie uczynisz świadomym będzie Tobą rzadzić i będziesz to nazywał przeznaczeniem"
  • Mięta: Ja sobie kiedyś zapisałam " czy zwykły rachunek prawdopodobieństwa jest w stanie wyjaśnić zdarzenia synchroniczne, zjawiska, które mają swoje źródło wyłącznie w ludzkiej wyobraźni" bo ja tak czasami mam.
  • Jutrzenka: Wiesz ciekawe w związku z tą synchronią. Polechałam do tej Lanckorony nie wiem po co chyba żeby się przeziębić:( dali mi mały pokój na północną stronę i cały czas lało więc na 2 dzień wyjechałam. Ale wieczorem  w niedziele chciałam przejrzeć ksiązki na półce w salonie i pierwsze co mi wpadło w rękę to Nowy Szamanizm Wojciecha Jóźwiaka. O tyle to dziwne,że Wojtek właśnie artykuł na ten temat napisał :/ Miejsce gdzie bylm w sumie dziwne . Pod ruinami zamku gdzie konfederacja barska coś tam coś tam. Prowadzi Holender z żoną. On jest podobno coachem i jągę też tam mają. ja kiedyś tam byłam na czyi gong.
  • Jutrzenka: Niektórzy mówią,że Jackowski ze służbami współpracuje. Ja tam nie wiem, ale to co mowi jest dziwne. To co wczoraj powiedział nie miksuje się z jego życiem. Baba Wang też ze służbami współpracowała :( Kiedyś współpracował z Perszingiem mafiozo i z Lepperem. Ten sen córki był taki że siedzieli przy stole ona Jackowski kłócąc się z żoną i naprzeciw niej Mafiozo Perszing. Mafiozo powiedział: Przygotuj się bo teraz coś strasznego się stanie. I za 3 miesiące matka odeszła.Może mnie też szłużby kontrolują bo chwile w PISie byłam i nawet o mało do sejmiku nie zostałam wybrana :( 
  • Mięta: Nie wiem, czy można się przygotować na coś strasznego, ale mi najpierw parę dni temu spadł malunek w kuchni i wydarzyło się coś co mną wstrzasnęło.
  • Mięta: Czułam, że w tym dniu coś się stanie no i stało sie.
  • Jutrzenka: Mam.  nadzieje ze jednak. nie  jest to aż tak straszne ,
  • KatarzynaW: W każdym razie, Blanszeto, ciekawe to spostrzeżenie odnośnie że to Wenus weszła w Marsa. 
    Przyznaję, że nie do końca zwracam na to uwagę (jak na wiele innych rzeczy jeszcze nie zwracam): Kto wchodzi w kogo. Czy to ma znaczenie? Że wtedy ważniejszy jest ten co wchodzi i to co robi to robi wtedy na sposób tego, co wchodzony w?? Czyli jak Wenus wchodzi w Marsa to wenusuje po marsowemu? Myślałam, że to jednak działa w dwie strony. 
    U mnie oczywiście Mars może też być trochę rozlazły od kwadratury Saturna. I od upału.

  • KatarzynaW: Znalazłam taki tekst Mirosława Czylka odnośnie Wenus i Marsa w kosmogramie:
    http://astrologia-horoskop.pl/wenus-mars-koniunkcja/

    Z mojego życia wiem o jednym przypadku koniunkcji Wenus z Marsem- mojego Wieloletniego Byłego, w okolicach 22 stopnia Ryb (na miejscu mojej Lilith).
    I w jego przypadku nie jest prawdą ani romansowanie/wielopartnerstwo, o którym mówi Czylek, (raczej wierność i trwanie ponad wszystko),  ani zgrabność w ruchach o którym Wojciech (owszem, lubi np. tańczyć, ale tak jakby nie był w pełni świadomy swojego ciała- może przez silną obsadę w Wodniku?). Natomiast na pewno bardzo wszechstronne uzdolnienia (artystyczne, manualne, techniczne) i bardzo szybkie i sprawne realizowanie ich, wprowadzanie w czyn (w przeciwieństwie trochę do mnie...). 
Lola   2021-07-13 13:09:37   [13696.346]  
Wenus & Mars
Przy okazji dzisiejszej koniunkcji Wenus i Marsa podcast Marty Niedźwiedzkiej Zmierzch o wiele mówiącym tytule Podróż do źródeł Mocy. Niedźwiedzka opowiada o żeńskości jako energii psychicznej, którą mają wszyscy niezależnie od identyfikacji kulturowej i płci biologicznej. Na szczęście świat nie zmierza w kierunku jaki najchętniej widziałbym p. Czarnek i jego doradcy czyli "ugruntowania dziewcząt do cnót niewieścich".
  • KatarzynaW: Jak już Niedźwiecka i moc kobieca, to polecam też posłuchać rozmowy Niedźwieckiej i Karo Akabal, która odwala moim zdaniem świetną robotę w edukacji w temacie seksu.
    Zaznaczone są w tej rozmowy różne kluczowe kwestia w temacie seksu, seksualności, płci, co męskie i a co żeńskie, i jak różna tradycyjne myślenia ograniczają jednych i drugich.
    Także o ocenianiu, kategoryzowaniu przy tych tematach...

    https://niedzwiecka.net/pdcst/dzien-kobiet-moc-kobiet-czarownice/
  • KatarzynaW: I o cieniu czarownicy :-)
  • Lola: lubię to!
  • KatarzynaW: kocham :-)
  • Wojciech Jóźwiak: Czy znamy jej godzinę? Marty Niedźwiedzkiej.
Marula   2021-07-13 14:03:38   [13697.346]  
perowskity
Szanowne Wy tu o mocach kobiet a tu Ola Malinkiewicz opowiada o swoim wynalazku:
https://www.youtube.com/watch?v=bzD_5kcJZXI
  • Dorka116: Dzięki Marula! Aż głupio się przyznać, że mogłam nie słyszeć o naszej dumie narodowej!
  • Lola: Dzięki Marula, notabene powstaje portal gigantkinauki.pl , którego ambicją jest zebrać informacje o jak największej liczbie kobiet w polskiej nauce. Można zgłaszać kandydatki!
  • KatarzynaW: Myślę, że Ola Malinkiewicz pewnie ma trochę mocy kobiecej.

KatarzynaW   2021-07-13 20:59:16   [13698.346]  
Minister edukacji o cnotach niewieścich
Tymczasem, minister edukacji Czarnek opublikował niedawno priorytety odnośnie edukacji, a jego doradca dr Paweł Skrzydlewski wypowiedział się o konieczności wychowania do "cnót niewieścich".

"W wydaniu "Naszego Dziennika" z czwartku 8 lipca (nagłośnionym właśnie przez "Wyborczą") doktor habilitowany Paweł Skrzydlewski, profesor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie mówił m.in., że kluczowe jest "właściwe wychowanie kobiet, a mianowicie ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich". I przekonywał: "Dziś obserwujemy w kulturze bardzo niebezpieczne zjawisko moralne, także religijne, pewnego zepsucia duchowego kobiety polegającego na rozbudzeniu w kobiecie pychy, która się przejawia próżnością, zainteresowaniem wyłącznie sobą, egotyzmem, zwalczaniem obiektywnego porządku na rzecz widzenia siebie"."

https://tvn24.pl/polska/cnoty-niewiescie-co-to-jest-przemyslaw-czarnek-przedstawil-priorytety-na-rok-szkolny-20212022-5147349

Nie wiem jak u Was, ale mój facebook huczy. Wszyscy dyskutują nt. cnót niewieścich.
Różnego rodzaju dyskusje odnośnie tego, czym te cnoty niewieście by miały być i co z tym zrobić...





  • Jutrzenka: Ciekawe dlaczego tylko kobiety maja być cnotliwe a co z cnotami męskimi?  Co do cnoty to tracą ja bardzo wcześnie. Ale mam wrażenie ze mężczyźni właśnie takie lubią bo sobie dają radę .No cóż do tanga trzeba dwojga.
  • Jutrzenka: Ja słyszałam ze w kościele jest taki departament do zwalczania kobiet. Widziałam jakieś wideo z takiego spotkania. Może im się nie kodoba ze sumienia lubię może brat się poskarżył. Ma dużo kontaktów z nimi 
KatarzynaW   2021-07-14 12:17:39   [13699.346]  
Polexit
Zdaje się, że niedawno coś tutaj powiedziałam a propos niewystarczolności dotychczasowej rozpierduchy Polsce przez PIS, i że dopiero coś takiego jak wyprowadzenie z Polski z Unii...
Wolałabym nie mieć racji!

  • KatarzynaW: "Polexit nabiera kształtu”
  • KatarzynaW: Znów przypomina mi się utwór zespołu Pogodno
    https://www.youtube.com/watch?v=oVKdDOnMyOE
  • Weider: Nie będzie żadnego Polexitu, nigdy tego nie łyknę.
  • KatarzynaW: Też mam taką nadzieję!!
    a tu takie coś:
    https://oko.press/trybunal-przylebskiej-przelozyl-prawny-polexit-o-dwa-dni-mularczyk-na-rozprawie-atakowal-bodnara/
    i takie
    https://www.dw.com/pl/sz-o-polsce-na-drodze-do-polexitu/a-58192974
  • Marula: oczywiście ,że nie będzie. niemiaszki judzą i tyle. a TVN łyka i propaguje wszystko co może zniszczyć mój kraj.
Wojciech Jóźwiak   2021-07-15 08:45:41   [13702.346]  
UFO do łask (na salony) wróciło
Podczas półkrzyża Uran-Saturn-Mars 25 czerwca został wypuszczony w Waszyngtonie dokument pt. Preliminary Assessment: Unidentified Aerial Phenomena -- jego kosmogram oto zamieściłem w dziale Wydarzenia Historyczne.
Podczas tej (dość strasznie wyglądającej) konfiguracji wprawdzie nie doszło do jakiejś globalnej opresji, ale poszczególne mniejsze wydarzenia też wydają się znaczące.
UFO wraca jako sprawa poważna, będąca przedmiotem troski połączonych wywiadów USA!
Pisane jest o tym np. Krytyce Politycznej: Z „Archiwum X” do głównego nurtu: Pentagon ogłosił, że UFO jednak nie jest śmieszne , a ja pisałem tydzień temu do Gwiazd i teraz tu wklejam.

Co nowego z UFO?

Przede wszystkim, już nie mówimy UFO! Tamta nazwa jest passé, teraz „to” nazywa się Unidentified Aerial Phenomena – „niezidentyfikowane zjawiska powietrzne”, w skrócie UAP. Dlaczego zmieniono nazwę? Pewnie dlatego, ze UFO już za bardzo obrosło miejskimi legendami i za bardzo kojarzy się z zielonymi ludkami na latających spodkach. Nazwą UAP określa się sprawy poważnie badane przez wywiad Stanów Zjednoczonych.

25 czerwca ogłoszony został „wstępny raport” tegoż wywiadu – który zapowiedziany był wcześniej i poszedł szum, że raport ów będzie zawierać skrywane dotąd tajemnice na temat odwiedzin pozaziemskich cywilizacji. Raport okazał się krótki – ledwie 9 stron, ale zawiera obszerniejsze aneksy, które, jednak, utajniono, tzn. są dostępne senatorom, ale nie prasie. Czy w tamtych poufnych fragmentach są jakieś „kosmiczne tajemnice”? – Raczej nie, chodzi o to, żeby nie ujawniać zbyt szczegółowych danych, które by mogły zdekonspirować same struktury wywiadu.

W raporcie podsumowano obserwacje poczynione w ciągu ostatnich 16 lat. W tym czasie służby wywiadowcze namierzyły 144 przypadki UAP, z których jeden do tej pory wyjaśniono z pewnością: był to balon stratosferyczny, który „na oczach” kamery opróżniał się i flaczał. Przypadki te podzielono na pięć możliwych grup:

(1) Latające rupiecie – czyli ptaki, balony, drony, które uciekły operatorom, oraz unoszące się torby plastikowe. Autorzy raportu uważają te śmieci za wysoce niebezpieczne, ponieważ mogą wprowadzać w błąd systemy ostrzegające przez atakiem z powietrza.

(2) Naturalne zjawiska atmosferyczne, ale mylnie interpretowane przez obserwatorów ludzkich bądź automatycznych – w tym kryształy lodu, wilgoć lub fluktuacje atmosfery, które są „widziane” w podczerwieni lub na radarach. (To dodam od siebie, że takie źródło miał najgroźniejszy alarm, który o mało nie odpalił wojny atomowej w 1983 r. Na szczęście wtedy rosyjski dyżurny płk. Pietrow sprawdził alarm automatów i stwierdził, że to nie amerykańskie rakiety, tylko błyski wschodzącego Słońca na chmurach.)

(3) Efekty własnych amerykańskich eksperymentów w przestrzeni, rządowych lub prywatnych. Autorzy raportu nie chcą tego punktu dokładniej komentować.

(4) Eksperymenty z nowymi technologiami wojskowymi lub kosmicznym prowadzone przez przeciwników, np. Chiny lub Rosję. Jednak dalej raport stwierdza, że nie ma dowodów na takie działania, chociaż niepokojące jest, że znaczna część obserwacji UAP pochodzi z najpilniej chronionych stref wojskowych.

(5) Inne – tu autorzy wyraźnie stwierdzają, że chodzi o zjawiska niewytłumaczalne w świetle obecnej nauki. Przy tym nie chcą czekać na przyszłe teorie wyjaśniające, ale już teraz obiecują zebrać dokładniejsze dane na temat obiektów, które wykazywały „niezwykłe charakterystyki lotu lub zmian kształtu”. W tej grupie „Inne” kryją się te „prawdziwe UFO” lub UAP, czyli zjawiska najbardziej tajemnicze.

Na czym polegają te „niezwykłe charakterystyki lotu”? – Otóż obiekty rejestrowane jako UAP poruszają się z nienormalnie wielkimi przyspieszeniami, wykonują manewry niemożliwe dla ziemskich samolotów lub rakiet, a także znikają bez śladu. W internecie krąży nagranie z 15 lipca 2019, na którym UAP widoczny jest w wizjerze sterowania prawdopodobnie rakietą przeciwlotniczą, widać go jako okrągłą plamę – możliwe, że jest to coś w kształcie pocisku widziane w skrócie od przodu, po czym obiekt ów schodzi na poziom oceanu i znika, jakby zanurzył się w wodzie, lub raczej rozpuścił się, bo woda nie rozpryskuje się. W tle słychać zdziwiony głos pilota: „chlupnął w wodę!” W tamtym miejscu nie znaleziono żadnych resztek ewentualnego upadku.

Autorzy raportu głoszą, że trzeba skończyć z atmosferą „głupawki” wokół niewyjaśnionych zjawisk i zapowiadają poważne ich traktowanie. Lotnicy i obsługa stacji namiarowych dostaną szczegółowe instrukcje, jak postępować, gdy się spotka UAP i jak raportować te spotkania zwierzchnikom. Ogłaszają radykalną zmianę podejścia do UAP (dawniej UFO): żarty się skończyły, UAP wydają się zbyt wielkim zagrożeniem dla bezpieczeństwa zarówno ruchu lotniczego jak i państwa, żeby zostawić je łowcom sensacji. W obszar ten ma wkroczyć ścisła nauka i poważne projekty badawcze.

Dodam: wszyscy niecierpliwie czekamy na wyniki.

[WJ]

Główne źródło: Office of the Director of National Intelligence. Preliminary Assessment: Unidentified Aerial Phenomena. 25 June 2021. https://www.dni.gov/files/ODNI/documents/assessments/Prelimary-Assessment-UAP-20210625.pdf

  • Jutrzenka: No tak ale oni podobno do nas nie przylecą bo jestesmy na zbyt niskim poziomie i nie mają z kim rozmawiać. Choć ja sama coś dziwneo słyszałam. Kiedyś jechałam mając 14  15 lat z rodzicami do jugosławi maluchem z przyczepa campingpwą. Stanęliśmy na postój w szczerym polu dookoła nic. Rano kiedy się zbieraliśmy usłyszeliśmy dziwne odgłosy długo wsłuchiwaliśmy się aż w końcu stwierdziliśmy,że to ufo:)
  • Mięta: Ja to widziałam coś dziwnego, chociaż teraz myślę, że to był piorun kulisty ale dlaczego zaglądał do wszystkich okien..no i burzy nie było wcale a za oknem śnieg.
  • Jutrzenka: Jeszcze miałam inny dziwny przypadek. Kiedy miałam 4 lata  mieliśmy wypadek jadąc do BYdgoszczy. Mama chyba zasnęła prowadząc. Miała coś z nosem. Tato siedział obok i wpadł między drzwi. Przecięłło by go na poł ale mój metalowy nocniczek wpadł między drzwi i go uratował. Brat wyszedł przez tylną szybę. Ja siedziałam sobie spokojnie na trawie za samochodem. Nikt nie widział jak tam się znalazłam. Ja też nie pamiętam żebym wypadała. Czy ktoś pomogł?
  • Jutrzenka: Wszyscy się zastanawiali jak ja to wypadałam przez tą tylną szybę skody oktawii która w miazge poszla. Jak starszy brat wyszedł ja bardzo bezpiecznie siedziałam bez żadnych obrażeń.
  • Mięta: Tak, Ktoś się wami zaopiekował.
  • Jutrzenka: No tak to wygląda bo to cud! Samochód wpadł w poślizg przekoziołkował. Zatrzymał się na boku gdzie tato wpadł między drzwi. A ja teleportowałam bez otarcia.
  • Jutrzenka: W sumie to było więcej takich cudów. w marcu któregoś roku jechaliśmy na pogrzeb dziadka. Tato był na miejscu. Prowadził brat jak zwykle kłocac się z mamą. Wbrew jej woli zaczął wyprzedzać pod górę. nagle nadjechała z przeciwnej strony ciężarowka na zdeżenie czołowe. Zmiażdyło by nas. Kierowca odbił i zjechał z rów. Przejechał nas tylko podnozkiem a drzwi byłu całe rozryte :(  Innym razem w Tajlandii zsunęliśmy się ze skarpy Tylko 2 dziewczyny w pierwszym rzędzie miały jakieś obrażnia. ja siedziałam w drugim i nic.  Kiedyś samochód na suchej szerokiej drodze obrocił się kierowcy o 180 stopni w meksyku i nic. Nawrócił i pojechaliśmy dalej.
  • Mięta: Mnie w górach uratował mężczyzna bo miał na nogach raki. 
  • KatarzynaW: Pewnie towarzystwu znana jest najbardziej znana w Polsce historia porwania przez UFO chłopa Jana Wolskiego z Lubelszczyzny (stamtąd właściwie pochodzi moja babcia;-)
    https://pl.wikipedia.org/wiki/UFO_w_Emilcinie

    Powstał bardzo fajny komiks na ten temat.

    Poznałam kiedyś na Węgrzech kobietę, która m.in. pomagała ludziom z traumą po porwaniu przez UFO. Siedziałam u niej trzy dni i niezłe historie opowiadała. Dość dobrze wtedy opanowałam posługiwanie się wahadełkiem. ;-)
  • Jutrzenka: My to mieliśmy szczęćie jadac tym maluchem pod górę,że ten co jechał z góry ciężarowką nie chciał miec racji!
  • KatarzynaW: Blanszeto, super była relacja tego człowieka do przeczytania, takim bardzo chłopskim językiem napisana. Trochę ta notka w Wikipedii jest napisana w takim stylu, jakby policjant napisał sprawozdanie z tego co po swojemu powiedział chłop.
  • Jutrzenka: Akurat to prosta sprawa w przypadku takiego chłopa. Mogło mu się przyśnić jak pewnej pani która była promowana przez NTV. Albo za litr wódki zaczął opowiadać bajki. Był akurat sezon ogórkowy więc dziennikarze tematu szukali. Ale ciekawe bo wczoraj oglądałam film o kręgach w zbożu i kosmitach z Melem Gigsonem jeśli dobrze pamiętam,ale wyłączyłaam bo mnie znudził.
  • KatarzynaW: Blanszeto, fajnie że dodałaś fragment komiksu, pomyslałam o tym dopiero. Ja myślę, że to o tyle nie- fake, że nie wymyślił tego nikt z zewnątrz, wierzę jakoś, że Wolski mówił o tym z pełnym przekonaniem... Niewiadome wg. mnie jest, czy to mu się uroiło/wymyśliło czy może rzeczy wiście został porwany. A jeśli tak, to przez kogo.
  • KatarzynaW: Dobry bajarz wiejski jest oczywiście w stanie wkręcać dobrze. Ale raczej jak się wkręca, to się buduje opowieść z elementów, które się zna. A nie wiem, skąd by miał  wtedy, w tamtym czasie wziąć aż tyle szczegółów, które pochodzą z jakiegoś zupełnie innego świata..
  • KatarzynaW: A zbyt wiele elementów było tak dobrze osadzonych jednak w realiach, zarazem, by to mógł ułożyć ktoś z miasta. No chyba, żeby nie było Wolskiego, a historię ułożyłby ktoś z pogranicza: o silnie ugruntowanym pochodzeniu wiejskim, ale też już osadzony w mieście, w nowinkach i plotkach z świata...
  • KatarzynaW: Ciekawe
  • Fabrycy: Późna gierkowszczyzna potrzebowała dopalaczy propagandowych. PRL był przedstawiany jako dziesiąta potęga świata, ale wtedy te farmazony już ledwo żarły. 
    Wiadomo, że ufoludki nie wybrałyby na wizytę jakiegoś zadupia kulturowego ;-)  Jest więc i kraj demokracji ludowej (jedynie słuszny ustrój), sympatycznie brzmiąca nazwa: Emilcin i Jan Wolski jako jadący na wozie drabiniastym reprezentant ludu. Doskonały scenariusz i podstawa do gry operacyjnej :-) 
  • KatarzynaW: Cóż, nie było to za mojego życia. Nawet nie doświadczyłam tak naprawdę życia w PRL-u. Historia dotarła do mnie stosunkowo niedawno, w zupełnie innych kontekstach, lokalnych.
  • Wojciech Jóźwiak: Historię z Emilcina można streścić: nic nie wiadomo. Przeciw opowieści o tamtejszych Alienach świadczy  skrajna "kliszowość" ich postaci i ich kontekstu czy behawioru. Ad Fabrycy: dla "propagandystów późnego Gierka" sprowadzanie sobie na głowę jakiegoś UFO było ostatnią rzeczą, której by sobie życzyli. Naprawdę nie ma sensu podejrzenie ich o takie wyrafinowanie. Komuna była poważna jak trumienna deska -- dopiero pierwszy Urban za Jaruzelskiego zaczął ich uczyć jakiegoś dowcipu. (Przy okazji taki portal znalazłem: Tunguska.pl)


To jest forum „Astro-psycho-analiza 2020-21”.
Link do tego wątku forum: Lata 2020+ w świecie .346

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.