Kwiecień 2024 jako generalna próba tego, co w latach 2025-26

Wydarzenia w kwietniu 2024 mogą być modelem dla tego, co wydarzy się w latach 2025-26. Wchodzimy w coraz ciekawsze czasy...

W latach 2025-26 będzie koniunkcja Saturna i Neptuna. Koniunkcje te powtarzają się co 36 lat. Poprzednia była w roku 1989, cykl wcześniej w r. 1953 i jeszcze wcześniej w 1917. Widzimy, że Rosja znosi źle te układy planet: w 1917 wstrząsnęły ją dwie rewolucje, po których ledwo zszyła się na nowo niby stwór dr. Frankensteina. W 1953 w kryzys popadła przez śmierć Stalina, który dotąd trzymał ją swoim żelaznym chwytem. W r. 1989 jej imperium jęło się rozpadać: najpierw odpadła Polska, w ślad reszta demoludów, potem Bałtyka, aż została sama-goła Rosja, którą obecny rządca postanowił przywrócić zbrojnie do dawnego znaczenia. Więc Rosji lata 2025-26 wróżą źle – a może właśnie dobrze, gdyby tam miały górę wziąć pluralizm i demokracja? – i jak dotąd trzymam się tej prognozy, nawet gdy chwilowo, jak teraz, Rosji karta idzie lepiej.

Koniunkcje Saturn-Neptun sprzyjają rewolucjom, ponieważ, jak się wydaje, ich głównym składnikiem jest to, że lud przestaje słuchać się władzy. W 1917 r. oprócz nieustannego buntu w Rosji, wybuchło nieposłuszeństwo wśród francuskich wojsk na froncie Wielkiej Wojny. Te koniunkcje sprzyjają też alternatywom (religijnym, politycznym), niekiedy tak dziwacznym, jakimi były rzekome objawienia Lucii dos Santos pod Fatimą. Sławny wagon bolszewików też zadziałał jako polityczna alternatywa. W 1989 r. nawet w Chinach przez kilka dni ludzie przestali być posłuszni.

Polska, inaczej niż Rosja, raczej zyskiwała na tych koniunkcjach. Dzięki tej z 1917 r. mogła odzyskać niepodległość. Dzięki tej z 1953 zaczęła wybudzać się ze stalinowskiej narkozy. W 1989 wyszła na wolność i na drogę do obecnych sukcesów. Mniej regularną tendencję widzimy u Niemiec: w roku 1917 dostały zysk, ale krótki i nietrwały; wprawdzie zajęły ziemie aż do Donu, ale zaraz musiały się cofać i nie uniknęły klęski. W 1989 zachwianie się Rosji (w jej edycji „ZSRR”) umożliwiło im wchłonąć DDR i wyjść na pierwsze miejsce w Europie. W perspektywie, na lata zbliżającej się koniunkcji 2025-2026 patrzmy z optymizmem.

Chociaż... w układach planet widać wtedy również momenty znacznych napięć, najbardziej 23 stycznia 2026 kiedy Słońce będzie w koniunkcji z Plutonem, a razem z nimi w jednej paczce-koniunkcji na początku Wodnika będą też Mars, Merkury i Wenus. Saturn i Neptun będą wtedy razem (odległe około 2 stopnie) praktycznie w ognistym punkcie Zero Barana, i jeszcze owego dnia w południe Księżyc przez nie przejdzie.

Na razie zwróćmy uwagę na dzień 21 kwietnia przyszłego 2024 roku, kiedy zacieśni się inna koniunkcja: Jowisza z Uranem. Jest ona astro-wydarzeniem mniejszej wagi niż dojrzewająca wtedy tamta „rewolucyjna” koniunkcja Saturn-Neptun. Spotkania Jowisza i Urana powtarzają się co 14 lat, są więc mniej elitarne, niż te Saturna i Neptuna, które, jak się rzekło, co lat 36. Ale wtedy też „coś się dzieje”.

Richard Tarnas w swojej epokowej książce „Cosmos and Psyche”, 2006, koniunkcje i inne aspekty Jowisza i Urana rozpatruje głównie w kontekście odkryć i wynalazków nauki i techniki. Idzie w tym za astrologiczną tradycją, która Jowiszowi przypisuje ekspansję, a Uranowi nowoczesność i budujące ją nowości myśli. W polityce też ten układ planet też gra widoczną rolę.

Dla nas ważne jest, że podczas tej najbliższej koniunkcji 21 kwietnia 2024 obie planety będą mieć współrzędną Byk 21°51′ czyli będą w ścisłym zasięgu ognistego 7-krotnego punktu 21°26′ Byka. Punkt ten jest dobrą analogią do kardynalnego ognistego punktu 0° Barana, przy którym będą chodzić Neptun i Saturn w 2025 i następnym roku. Tak więc spotkanie Jowisza i Urana w ognistym punkcie 21°26′ Byka w jakimś stopniu modeluje spotkanie Saturna i Neptuna w ognistym 0° Barana.

Dalej patrzymy, że koniunkcja Jowisz-Urana kilkanaście lat temu rozegrała się właśnie w pobliżu Zera Barana. Było to w roku 2010. Wprawdzie Katastrofa smoleńska była wcześniej, zanim Jowisz dogonił wolniejszego Urana (odstęp między nimi wynosił ok. 9 stopni) i jej motorem czyli dominującym układem planet była opozycja Saturna do Urana – ale wkrótce potem Jowisz zacieśnił koniunkcję z Uranem, dogonił go w maju tamtego roku, po czym w czerwcu obie planety weszły do Barana. Odbywała się więc wtedy koniunkcja Jowisza z Uranem w Zero Barana. Ten układ planet trwał ze zmienną ścisłością do końca 2010 roku i rozpadł się z początkiem nast. roku 2011.

Podobny ruch wykonają w 2025-26 Saturn i Neptun: szybszy Saturn dogoni Neptuna i obie łeb w łeb przejdą przez 0° Barana, po czym będą się „bujać” około tego punktu przez prawie dwa lata.

Rok 2010, szczególnie jego następne miesiące pozostające w cieniu smoleńskiej tragedii, domaga się astro-kronikarza, który by przebadał tamten czas z efemerydami w ręku. Polska scena polityczna wtedy wrzała. Wokół sprawy Smoleńskiej działy się afery. Jedni się kompromitowali, inni radośnie parli w górę, widząc jak władza spada im do warg. Inni cierpieli, milcząc lub nie.

Miesiące „po Smoleńsku” mogą więc służyć za model tego, co wydarzyć się może 21 kwietnia 2024. – Jak zawsze, w pewnej ograniczonej mierze i tylko z dokładnością do astrologicznego typu.

Z kolei, przyszłe wydarzenia około 21 kwietnia 24 mogą być ograniczonym modelem dla lat 2025-26.

– Obserwować, McClusky, obserwować! Za wszelką cenę obserwować! (*)

*) Przypis: Naprawdę powinno być: Atakować, McClusky, atakować! Za wszelką cenę atakować! (Cytuję z pamięci.) Słowa te przypisał dowódcy owego lotnika Jan Piwowoński w książce (książeczce) pt. „Odwet za Pearl Harbor” z serii Miniatury morskie, 1959, o bitwie morsko-powietrznej przy atolu Midway. Wade McClusky był lotnikiem we flocie USA, wyróżnił się w bitwie pod Midway; w wojnie koreańskiej był wysokim dowódcą w stopniu admirała. Niestety czasu jego urodzenia nie ma w popularnych zbiorach astro-danych. Gdyby Ktoś znał czas urodzenia Jana Piwowońskiego, będę wdzięczny.

Czytaj w dziale Pracownia
☚ Przełomowe osoby | Binastrie, czyli planety w parach ☛

Do not feed AI...

Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora, którym jest Wojciech Jóźwiak.

Aby pisać komentarze, zarejestruj się lub zaloguj na stronie Pracownia.